© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 września 2015, 13:28
Dziewczyny byłam w zzwiązku z chłopakiem który mnie zdradził zostaliśmy się ale przez prawie rok on nadal do mnie pisał wykorzystywał to ze nadal go kocham. Wiem że to głupie ale myślałam że jeszcze się zejdziemy on mówił mi ze dalej mnie kocha tęskni ale powrotu nie chciał. Po każdej takiej akcji czułam się fatalnie. Cudowna noc seks wspomwspominanie tego co było wyznania a później cisza bo on jednak nie chce. Wiem.że to żałosne ale byłam tak w niego zapatrzona Ze wiwierzyłam w to ze on wkoncy przemyślał sprawę i wróci. PewPewnego dnia powiedziałaM stop koniec tego. Zerwałam kontakt. Pojawił się ktoś nowy przez 5miesięcy spotykaliśmy się jako znajomi były pytał czy kogoś mam czy się z kimś spotykam mmówiłam że nie bo K.był dla mnie tylko kolega. Wiem że nadal go kocham Ale Nie chce stać w miejscu kolejny rok i czekać ze może mu się odmieni postanowiłam ze spróbuje z K.To bardzo dobry chłopak wie o moich uczuciach wie że nie jestem w nim zakochana stwierdził że wszystko z czasem może przyjść. Ale ja w tym wszystkim czuje się źle boję się ze K bd dla mnie zawsze tylko kolega a ja nigdy nie przestanę myśleć o byłym. Nie chce go zranić bo to świetny chłopak i wiem.że pewnie bym zadowala żałowała gdybyśmy nie spróbowali no ale pozostaje ta myśl ze to nie on jest miłością mojego życia. Nie chce go zranić ale jestem w kropce i to.x własnej winny. Boję się ze to wszystko jest tylko po to żeby pokazać byłemu ze potrafię ułożyć sobir życie bez niego a tak nie jest. Przez rok stałam.w miejscu płpłakałam tęskniłam a teraz gdy ktoś się pojawił wszystko we mnie krzyczy że tp nie tak miało być. Znajomi mi mówią ze warto spróbować ale boję się ze tylko go zranie. Proszę nie oceniacie mnie jako egoistke myślaca tylko o sobie bo tak nie jest. Wiem że skoro zdradził to jego uczucia nie były tak wielkie jak.mi je przedstawił ale nie potrafię zabić w sobie myśli ze to on jest miłością mojego zycia.Dziewczyny co mam zrobić
21 września 2015, 13:34
A ja myślę, że nie powinnaś być z ,K" - nie czujesz do niego chemii, jest dla Ciebie jak kolega i trochę bez sensu robisz mu nadzieję.
Nowy związek powinien zrobić ,,bum" w Twoim życiu, a nie tylko zacząć nowy wątek. Ja bym nie wchodziła w bliższe relacje z ,,K" tylko poczekała aż spotkam kogoś, kto tak wywróci moim życiem, że zapomnę o tamtym byłym.
21 września 2015, 13:47
Daj sobie czas - na to, żeby się "wyleczyć" z byłego, żeby przestać o nim myśleć. Nie jesteś jeszcze gotowa na nowy związek wg mnie.
21 września 2015, 13:49
Odciac sie calkowicie od eksa..Dopiero wtedy bedziesz gotowa przyjac czyjes uczucia i otworzyc sie na nowy zwiazek. Eks bedzie chcial takie kolo zapasowe, ktore wzdycha do niego i zawsze bedzie dostepne. Nie pozwol na to, aby zmarnowal Ci nie tylko kolejny rok, ale i zycie..
21 września 2015, 13:50
Nie powinnaś być z tym drugim. Pierwszy bezczelnie Cię wykorzystuje. To ględzenie, że kocha to czysta świadoma manipulacja. Co za świnia.
21 września 2015, 13:52
Twoj byly puka Cie jak mu sie zachce ;) A jak juz sie zaspokoii to dostajesz kopa w dupe ;) Zerwalas kontakty ale on pyta czy kogos masz? Wiec kontakt nadal jest ;) Kup mu gumowa lale na pozegnanie co by nie tesknil jak sobie o Tobie przypomni i zerwij ta znajomosc definitywnie ;) Powodzenia!:)
21 września 2015, 13:58
wiem że tak było..ale ta sytuacja zdarzyła się dwa razy i wwięcej na to nie pozwolę.Wyszlam na łaklamczuche bo on wie że ja go kocham A tu ten nowy związek..
21 września 2015, 14:08
nie będe oryginalna, powiem to samo co pozostałe dziewczyny, przestań pozwalać sobie na kontakty z eksem, on Ciebie nie kocha, co więcej nawet nie szanuje, wiec Ty szanuj siebie , te 'czułe słówka" są tylko po to aby iść z Tobą do 'łóżka', a Drugi...nic na siłę, bycie z kimś na siłe to najgorsza opcja, co z tego, że 'dobry', skoro nie kochasz..
Edytowany przez katy-waity 21 września 2015, 14:09
21 września 2015, 14:16
Facet Cię zdradził, a Ty wskoczyłaś mu do łóżka. To toksyczna sytuacja i powinnaś zmądrzeć, odciąć się od niego i zrobić krok do przodu.
Współczuję tylko temu nowemu, że stał się zapchajdziurą.
21 września 2015, 14:29
Po pierwsze zerwij kontakt z byłym, jeśli ma Twój nr i sam pisze to zmień numer lub go zablokuj jeśli Twój telefon ma taką opcje i po prostu z nim nie gadaj już nigdy więcej. Po drugie ja bym nie wchodziła w czysty związek z "K" ponieważ sama nie wiesz czy tego chcesz (tak wywnioskowałam) więc lepiej by było gdybyś mu szczerze powiedziała, że narazie niech to będą niezobowiązujące spotkania do kina czy spacer jako koledzy, jeśli mu zależy na Tobie bo nie jesteś gotowa na nowy związek. Jeśli zrobisz z niego tak zwany "plaster" to faktycznie go skrzywdzisz. Dlatego nie powinnaś mu dawać nawet najmniejszej nadziei, że coś z tego będzie dopóki sama tego nie poczujesz, że chciałabyś z nim być.
