- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 sierpnia 2015, 16:15
Z czego sklada sie jeden posilek? Przeczytalam ze kotek powinien jesc ok 3 posilkow a co oznacza jeden posilek? Np.pasztecik, jajko?
11 sierpnia 2015, 17:00
Mokrą karmę dobrej jakości (bez zbóż) uzupełniaj SUROWYM mięsem: skrzydełka, wątróbki, serduszka itp. Sucha to tylko uzupełnienie jadłospisu. Unikaj Whiskasa, Puriny, Kity Kat (czy jak tam się to pisze), Royala. Marketówki są napchane chemią, uzależniaczami i innymi świństewkami.
Polecam Ci grupę na FB "Wszystko o naszych kotach" prowadzoną przez kociego behawiorystę. Odkąd zaczęłam stosować jego rady żywieniowe moje koty zaczęły się zachowywać zupełnie inaczej.
11 sierpnia 2015, 17:05
Tak tylko informuje ;) Zawsze te tłuściutkie skrawki ze schabu zostają to, aż szkoda je wyrzucać :D U nas jest od 2006 roku bardzo ostra walka z tą chorobą, badania wzdłuż i wszerz. A dzik to jeszcze może mieć włosicę czy inne g...U mnie to żywą przyniósł, siedziałam na krześle pół wieczora :D
Mnie juz zywe nie ruszaja. Mam nawet kilka patentow jak lapac. W sezonie letnim codziennie dostajemy prezencik. Nieciekawa czesc kociej osobowosci. A najlepsze jest to ze w nocy gdy wroci z ofiara wyje jak syrena aby nas obudzic ;) I tak codziennie.....
11 sierpnia 2015, 17:05
Dlaczego gotowane? Mysslisz ze kot jako drapieznik nie poradzi sobie z surowym miesem? Widzialas kiedys dzikiego kota gotujacego mieso?p.s kot nie moze jesc wieprzowiny ani organow wieprzowych.Przede wszystkim sucha karma przeznaczona dla kotów, ponieważ ma witaminy i minerały potrzebne zwierzakom. Jeśli chcesz mu urozmaicić jadłospis możesz mieszać suchą karmę z tzw. "mokrą", czyli saszetkami lub dać mu tuńczyka z puszki (NIGDY w oleju - tylko w sosie własnym), ewentualnie gotowane mięsko.
Autorka nie posiada dzikiego kota, lecz domowego. Z przyzwyczajenia napisałam, że gotowane, bo mój kot właśnie takie lubi ;) Oczywiście, że może i że sobie poradzi z surowym mięsem zarówno dziki jak i domowy kot. Ale idąc takim tokiem myślenia odnośnie diety dzikiego kota czy widziałaś takowego, który wybrzydza, że nie zje wieprzowiny ani organów wieprzowych, bo nie może?
PS: Autorko, jeśli zdecydujesz się na podanie kotu surowego mięsa, najpierw je przemroź.
11 sierpnia 2015, 17:08
Autorka nie posiada dzikiego kota, lecz domowego. Z przyzwyczajenia napisałam, że gotowane, bo mój kot właśnie takie lubi ;) Oczywiście, że może i że sobie poradzi z surowym mięsem zarówno dziki jak i domowy kot. Ale idąc takim tokiem myślenia odnośnie diety dzikiego kota czy widziałaś takowego, który wybrzydza, że nie zje wieprzowiny ani organów wieprzowych, bo nie może?PS: Autorko, jeśli zdecydujesz się na podanie kotu surowego mięsa, najpierw je przemroź.Dlaczego gotowane? Mysslisz ze kot jako drapieznik nie poradzi sobie z surowym miesem? Widzialas kiedys dzikiego kota gotujacego mieso?p.s kot nie moze jesc wieprzowiny ani organow wieprzowych.Przede wszystkim sucha karma przeznaczona dla kotów, ponieważ ma witaminy i minerały potrzebne zwierzakom. Jeśli chcesz mu urozmaicić jadłospis możesz mieszać suchą karmę z tzw. "mokrą", czyli saszetkami lub dać mu tuńczyka z puszki (NIGDY w oleju - tylko w sosie własnym), ewentualnie gotowane mięsko.
Dobra...a Ty widzialas dzikiego kota ktory upolowal swinie?
11 sierpnia 2015, 17:27
Mokrą karmę dobrej jakości (bez zbóż) uzupełniaj SUROWYM mięsem: skrzydełka, wątróbki, serduszka itp. Sucha to tylko uzupełnienie jadłospisu. Unikaj Whiskasa, Puriny, Kity Kat (czy jak tam się to pisze), Royala. Marketówki są napchane chemią, uzależniaczami i innymi świństewkami.Polecam Ci grupę na FB "Wszystko o naszych kotach" prowadzoną przez kociego behawiorystę. Odkąd zaczęłam stosować jego rady żywieniowe moje koty zaczęły się zachowywać zupełnie inaczej.
poważnie? myślalam, ze Purina to niezła karma, a Royal to już w ogóle.
11 sierpnia 2015, 17:29
osobiście polecam Applawsa + pasta taurynowa/mięso
11 sierpnia 2015, 17:43
heheh. kupiłam jakąś wypaśną suchą karmę i kot nie dostaje nic innego. Karma wystawiona non stop, dosypujemy jak wyje. Można zwierza zostawić na weekend bez stresu.
Badam. Problem rozwiązany.
Btw - nie, nie jestem okrutna. Kot miał notoryczne biegunki i wreszcie, kiedy nie dostaje żadnych okrawków ze stołu, tuńczyków itd, sprawa się unormowała.
11 sierpnia 2015, 18:20
Jak glodne i nie maja dostepu do odpowiedniej karmy to zra co sie nawinie. Ja bym sie tym nie chwalila.Choc z drugiej strony...moje koty maja jeden 18 drugi 14 lat i zyja bardzo dobrze a zjadaja to co sie nawinie na reke, wszystko od gotowanego kalafiora i kiszonej kapusty po duszona wolowine. wszystko z wyjatkiem slodyczy, tak z pare razy dziennie :)a najbardziej lubia nalesniki i pieczonego ananasa zapiekanego w serze(z pizzy zdjetego)
omg, wcale nie sa glodne skad taki wniosek? wyobrazasz sobie ze lataja sobie samopas po kuchni i capia co jest na stole, a nam ich sie nie chce karmic? otoz nie :)
rano dostaja karme z puszki, taka najtansza, najbardziej im smakuje np. po pasztecie z firmy sheba chyba rzygaja dalej niz widza, a pozniej w ciagu dnia dostaja jedzenie "od stolu" z tego co np. jemy albo gotujemy. koty maja sie bardzo dobrze, zwlaszcza jak na swoj wiek, sa szczesliwe wiec nie probuj wkrecac mi kitow ze tylko najdrozsze karmy ktore wciskaja nam producenci zagwarantuja kotu dlugie zycie na poziomie.