- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 maja 2015, 15:04
Ostatnio rozmawialem z kilkoma kolezankami na temat wygladu faceta, i twierdza ze nie kieruja sie w ogole wygladem jesli chca znalezc druga polowke. Wy tez tak macie? Bo wedlug mnie to sciema :)
12 maja 2015, 15:06
pewnie że ściema jakby mój facet mi się nie podobał to bym z nim nie była. Inną sprawą jest to , że każdej podoba się coś innego i ten mega atrakcyjny dla mie może być mniej atrakcyjny dla Ciebie
12 maja 2015, 15:12
oczywiście, że ściema
12 maja 2015, 15:13
Pewnie że wygląd jest ważny. Ale facet nie musi być przystojniakiem żeby się podobać. Musi mieć to ,,coś'' w sobie, co dla każdej kobiety jest inne
12 maja 2015, 15:14
Ja jak poznałam mojego faceta to uważałam go za bardzo przeciętnego. Dopiero jak go zaczęłam bliżej poznawać, dostrzeglam w nim wewnętrzne piękno które przeksztalcilo się w piękno zewnętrzne;)
12 maja 2015, 15:15
Trochę jest w tym prawdy bo mi się zawsze (tak myslalam) podobali wysocy, dobrze zbudowani bruneci o ciemnej karnacji. A zawsze miałam kogoś 100% innego. Po prostu jak się z kimś dobrze czułam i rozkochal mnie to wygląd juz nie grał roli.
12 maja 2015, 15:16
Wg mnie facet przede wszystkim powinien być zaradny życiowo, opiekuńczy i z poczuciem humoru. A czy powinien być atrakcyjny, no to jest zawsze miły dodatek, ale nie najważniejszy. Oczywiście nie oszukujmy się, ktoś totalnie brzydki pewnie by mnie nie zauroczyl ale uważam że nie trzeba wyglądać jak Christiano Ronaldo, czy inny przystojniak, żeby podobać się kobietom.
12 maja 2015, 15:18
Nic tak nie czyni faceta atrakcyjnym, jak dobra pozycja społeczna i gruby portfel.
12 maja 2015, 15:18
Wg mnie facet przede wszystkim powinien być zaradny życiowo, opiekuńczy i z poczuciem humoru. A czy powinien być atrakcyjny, no to jest zawsze miły dodatek, ale nie najważniejszy. Oczywiście nie oszukujmy się, ktoś totalnie brzydki pewnie by mnie nie zauroczyl ale uważam że nie trzeba wyglądać jak Christiano Ronaldo, czy inny przystojniak, żeby podobać się kobietom.