Temat: Druga randka

co myslicie o wspolnym gotowaniu na 2 randce ? czy ktos z Was ma jakies doswiadczenia? :)

Myślę, że to za wcześnie, bo wiażę się z przebywaniem u kogoś w mieszkaniu ;)

Jak wyżej. Pierwsze randki są dla obu stron bardziej komfortowe, kiedy odbywają się na neutralnym gruncie.

Chyba, że planujesz seks - wtedy "gotowanie" to świetny pretekst.

A moze sie znaja kupe lat i dopieroteraz sie jakos zebrali ? :-) zalezy od okolicznosci. Jak goscia nie znalas to na zewnatrz, jak dobrze znasz to smialo :-)

Fuffa napisał(a):

Myślę, że to za wcześnie, bo wiażę się z przebywaniem u kogoś w mieszkaniu ;)

To fakt, ale zależy jak długo się znacie, bo może to Twój znajomy, z którym zaczęłaś randować, wówczas nie ma problemu, ale jeśli to zupełnie obcy gość, odpuściłabym sobie gotowanie :)

jurysdykcja napisał(a):

Jak wyżej. Pierwsze randki są dla obu stron bardziej komfortowe, kiedy odbywają się na neutralnym gruncie. Chyba, że planujesz seks - wtedy "gotowanie" to świetny pretekst.

właśnie

Juz bylam u niego w domu na pierwszej randce, ale nic nie zdarzylo sie miedzy nami. Ogolnie pare dobrych lat temu juz sie spotykalismy - bylam juz u niego i byl seks.

a no to jeśli tak, to gotujcie sobie :D

Aa, no to jest dość istotne. To jeśli taka forma randki wam pasuje to czemu nie;) tylko od razu postaw granice! On też gotuje, albo chociaż zmywa :D żeby się nie nauczył złych nawyków

Cocidotego napisał(a):

Aa, no to jest dość istotne. To jeśli taka forma randki wam pasuje to czemu nie;) tylko od razu postaw granice! On też gotuje, albo chociaż zmywa :D żeby się nie nauczył złych nawyków

On robi deser i przystawke a ja glowne ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.