Temat: chłopak!

miałyście tak kiedyś że ciągle myślałyście o jakimś chłopaku? i to takim nie w Waszym typie? ja tak mam raz na jakiś czas, nie wiem czy mi się podoba, nawet raczej nie chciałabym z nim być. 
na sylwestrze poznałam sympatycznego chłopaka, ale nie jakiś przystojny mocno, nawet taki chuderlawy zbyt :p ,miałam wrażenie że mu się podobam, ale jakoś nie odezwał sie ani nic, co prawda nie ma mojego numeru ale od czego jest facebook :D
ja nigdy nie miałam chłopaka, i jakoś nie spotkałam takiego dotychczas żeby był moim wymarzonym :(
myślę że to może być powód tego ,że po prostu szukam kogoś na siłę, też tak macie? 
no ja tak nigdy nie mialam chociaz teraz jestem z kims kogo nie bylam i nie jestem pewna.... i tez moim idealem nie jest ale chcialam dac mu szanse i sprobowac.... jednak czesto spotykam sie z czyms takim u moich kolezanek i nie sadze, ze to jest szukanie na sile... po prostu wedlug nich chlopak nie jest w ich typie w ogole ale jak to mowia ma to cos ;D i moze Ty masz podobnie ;D
Pasek wagi
Mam tak samo! ;o
No właśnie ja tak miałam, że myślałam o pewnym chłopaku który był jak to powiem po prostu głupi i sama nie wiem czemu o nim myślałam, a nawet z nim byłam - błąd. I nie warto szukać na siłe, sam się wreszcie znajdzie :P
Jeśli mu zależy to niebawem na pewno się odezwie=)
Fenii może rzeczywiście o to chodzi :)
Rasta.Angelika no właśnie boję się że jak nie poszukam to się nie znajdzie :(
Natala17 niby jak się żegnaliśmy to powiedział że ma nadzieję że się niedlugo spotkamy a ja głupia nic na to nie odpowiedziałam, a on nieśmiały się wydaje i w ogóle taki ciapowaty i nawet nie wiem czy chciałabym się z nim umówić haha, nienormalna jestem, a od 2 dni o nim myślę xD
z tym szukaniem na sile to jest tak... na sile nic sie nie da zrobic ale czekac tez nie warto.. ja czekalam tak dlugo i nic dopiero jak pomoglam troche szczesciu zaczelo sie wiecej w moim zyciu dziac... ;D
Pasek wagi
Czasami musi upłynąć wiele czasu,żeby sobie uświadomić,że nam na kimś zależy...

Ideał?
Z wiekiem mój ideał mężczyzny (fizyczny) bardzo,ale to bardzo się zmieniał - Mężczyzna z którym obecnie jestem, z czasem stał się odzwierciedleniem takiego "ideału"... ponieważ jesli nam na kims zalezy, z kims nas duzo laczy, pasji i porzadania, to tak naprawde nie potrzebujemy nikogo wiecej, i to wlasnie na ta osobe przelewamy swoje wszyskie (prawie wszystkie) mysli, fantazje i porzadania.
tylko ze ja nie umiem do nikogo się zbliżyć , bardzo boję się odrzucenia, nie umiem okazać że ktoś mi się podoba, wręcz przeciwnie: udaję obojętną :(( nie wiem co robić, boję się że jeszcze bardzo długo będę sama :(
oj mam tak samo... i nie wyleczylam sie z tego do dzisiaj ;p wiec zaczynam najpier po kolezansku i sadze, ze jesli on cos do mnie poczuje zauwaze i wtedy ewentualnie zrobie ten krok... bo w koncu trzeba czasu na to zeby porzadnie zaiskrzylo ;D a przeciez tak latwo zakochac sie w przyjaciolce czy przyjacielu prawda? ;D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.