Temat: darować go sobie ?

Spotkałam się rok temu z chłopakiem(5 lat starszy). Ogółem kojarzyłam go z okolicy, spodobał mi się to no co mi szkodzi i wyszłam z nim. no i tak się stało, że się z nim całowałam, on się dobierał ale do niczego nie doszło bo mam jeszcze troche rozumu w głowie .  potem się już z nim nie zobaczyłam, bo go olałam, stwierdziłam, że chodzi mu tylko o jedno więc po co mi to. Jednak po jakimś czasie zaczełam o nim myśleć, czy jeszcze napisze itd. A Tu niespodzianka napisał jakieś dwa miesiace później-czyli teraz. Wyszłam z nim, pogadałam, nie całowałam się z nim choć chciał, no ale jednak wydaje mi się, że to lowelas.mysle że jakaś panna go nieźle załatwiła i on teraz szuka w dziewczynach pocieszenia i z wieloma się tak umawia.  Ogółem jak z nim pisałam to max 20 sms i to jeszcze z „aha” . na żywo jest bardziej rozmowny. I teraz problem…mysle, że jeszcze będzie chciał się spotkać to zgodzić się czy olać ? nie chce bawić się w panne co chce wyrwać drania, żeby przy niej został, no ale kurde troche mi się podoba. Czy lepiej użyć rozumu i sobie go darować -znaleźć kogoś bardziej wartościowego ?