- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
31 grudnia 2010, 01:17
Poznałam z tydzien temu pewnego chlopaka przez nk. (JA mam 17 lat, on 20). Nigdy nie widzialam go na zywo ani on mnie. Napisał do mnie bo ponoć jestem fajna (mamy troche wspolnychj znajomych i tak mu mowili). Pisze z nim czasem nawet po 5 godz dziennie. Bardzo fajnie mi sie znim pisze, ogolnie zlapalam z nim wspolny jezyk i wogole. Oczywiscie pytal o fotke, to mu wyslalam, ale taka na ktorej widac glownie buzie wiec nie widac ze mam 'troche' zbednych kilogramow. A ze brzydka nie jestem to sie spodobalam chyba. Oczywiscie po jakims czasie zaproponowal spotkanie. Ustalilismy ze spotkamy sie po nowym roku.
Jak mozna sie domyslec - wszystko bylo by ok, gdyby nie to ze sie boje co sobie pomysli jak mnie zobaczy... I nie raz pisze ze nie moze sie juz doczekac bo jestem naprawde w porzadku.
I nie wiem co robic.. Spotkac sie z nim?
- Dołączył: 2010-12-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 270
31 grudnia 2010, 01:20
jestem w podobnej sytuacji tyle ze ja umówiłam sie z pewnym chłopakiem w Walentynki wiec mam jeszcze troche czasu ;P
myślę ze mozesz sie z nim spotkać nie masz nic do stracenia jeśli chłopak jest w porządku to nie powinno mu to przeszkadzać :))
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
31 grudnia 2010, 01:21
jesli cie naprawde lubi, to na pewno nie bedzie mu to przeszkadzać ;))
31 grudnia 2010, 01:27
Jesli macie wspólnych znajomych to może ,któryś rzekł cos na temat twego ogolnego wygladu.
Zreszta mysle,ze jak jest ok chłopakiem to nie bd mu przeszkadzac Twa tusza.
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
31 grudnia 2010, 01:32
Boje sie dla tego ze kiedys mialam taka sytuacje, ze pisalam z takim jednym tez poznanym przez nk. Duuuzo z nim pisalam. Potem szlam akurat do liceum o ktorego on chodzi. I po tym jak mnie zobaczyl po prostu przestal sie odzywac i udaje ze sie nie znamy.
a wydawal sie jeszcze bardziej ok niz ten..
Edytowany przez SandruLkaa 31 grudnia 2010, 01:49
31 grudnia 2010, 06:42
ja swojego obecnego chłopaka poznałam na portalu randkowym na którym trzeba było wypełnić ankietę dotyczącą budowy ciała, miałam nadwagę a mimo to nie wstawiłam opcji "przy kości" ( czy jakoś tak) tylko budowa normalna, oczywiście jak Ty wysłałam mu tylko zdjęcie buzi więc miałam stracha ale chłopakowi to w ogóle nie przeszkadzało, był wręcz zaskoczony jak u później to opowiedziałam :) Spróbuj ! Zresztą ten chłopak ma 20 lat więc już powinien mieć bardziej poukładane w głowie :)
31 grudnia 2010, 08:15
ha, ale jaja ja dokładnie w takie samej sytuacji jestem od wczoraj :)
i fraca nalega na foto gdzie mnie widac cała ;P
31 grudnia 2010, 08:16
Najlepiej się z nim spotkaj a się dowiesz :)
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
31 grudnia 2010, 08:31
znam te obawy ............... ale skoro mace duzo znajomych.................... zaryzykuj.
- Dołączył: 2010-09-15
- Miasto: Bristol
- Liczba postów: 3376
31 grudnia 2010, 09:01
20kg wstecz miałam taką sytuację i na spotkaniu traktował mnie normalnie, luz
potem skumałam się że zależy mu tylko na jednym i jak powiedziałam że ' muszę już iść, bo nie wzięłam kluczy a zaraz rodzice wyjeżdzają' zwolnił
kiedy wieczorem chciałam to skończyć- on mnie uprzedził
spotkaj się z nim, co Ci szkodzi ;)) raz się żyje