- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 września 2014, 13:35
Czesc :) Wiem, że mój wpis będzie z deczka żałosny i dziecinny ale juz dłużej nie wytrzymam sama ze sobą. Czuję sie jak idiotka i wgl pewnie nią jestem ale potrzebuje opinii kogos innego, kogos z boku. Zacznę od tego ze mam 19 lat :) 5 lat temu zakochałam się w pewnym chłopaku ze szkoły i to z wzajemnoscią. Niestety nie poznałam go, nie mielismy jakichs wspólnych znajomych a poza tym jestem bardzo nieśmiała, a on super przebojowy. No i tak sie to ciagneło, gapilismy sie na siebie itd. Potem poszlismy do różnych szkół i wgl sie nie widywalismy. Minęło tyle czasu a ja nadal łudzę sie ze te uczucia gdzies w nim są. Nadal czuję cos do niego, mozliwe ze to przywiązanie ale nie potrafie zapomniec o tym, ze kiedys był we mnie zakochany i to sie juz z czasem zapewne wypaliło, ale u mnie nie :( Wiem ze połowa vitalijek to kobiety które mają juz dzieci albo narzeczonych i spojrzą na mój wpis z politowaniem ale mnie to naprawdę gnębi :((( Czy mogłybyscie dac mi jakiegos kopa do zycia ? Nawet ostro prosto z mostu co o tym myslicie. Wiem że ten chłopak nic do mnie nie czuje - rok temu minelismy sie przypadkiem w sklepie nawet na mnie nie spojrzał a ja jak głupia nadal. Oo. Nie mam juz do siebie siły, przyjaciółki pocieszają mnie ze bedzie dobrze ale nic sie nie dzieje, na mojej drodze nie pojawił sie nikt inny, dlatego w kółko mysli i wspomnienia wracają jak bumerang. Co robic by przestac o tym myslec? By sie nie zadręczac? byłabym bardzo wdzieczna za jakies rady...pozdrawiam :))
28 września 2014, 21:42
Bez kitu. Gapiliście się na siebie przez jakis czas a Ty od razu uznałaś ,że to miłość..Chryste. Jak chłopak taki przebojowy to czemu nie zagadał?
Daj sobie spokój, nie masz czego przeżywać . :)
29 września 2014, 07:40
Skąd Ci przyszło do głowy, że był w Tobie zakochany????Jeśli on był "super przebojowy", nie byłoby dla niego problemem zagadanie Ciebie, więc jeśli tego nie zrobił, widocznie nie był zainteresowany.Zapomnij o nim. Przestań się wkręcać bez podstaw.
jasne, jasne w gimnazjum to chłopcy są bardzo przebojowi i co krok podrywają dziewczynę... w liceum a i owszem ale nie w gimnazjum