- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 czerwca 2014, 20:18
hej
Ogólnie sprawa wyglada tak, ze pracuje na barze przy plazy a jakieś 100 m stad jest budka ratownikow. Wczoraj wszyscy przyszli sie przywitac, ale jeden jest bardzo WOW i on chemię do niego poczułam. Dzisiaj znowu przyszli rano wszyscy i chwile pogadali, ale pózniej on jeszcze wpadł pogadać i jak wychodził z pracy to tez jeszcze do mnie podszedł. Bo ogólnie całkiem przyjemnie sie rozmawia, nie tylko patrzy ;) zastanawiam sie czy mogłabym zrobić jakiś krok na przód sama? Na razie do pon mam wolne, ale mogłabym wasc na ta plaże tak po prostu i sie przywiać , albo czekać do pon i nie wiem zaproponować integracyjne piwo? Co jest lepszym pomysłem? Czy może nic nie robić ? Łapie sie na tym ze cały czas o nim myśle !
28 czerwca 2014, 20:42
Ja bym poszla na plaże, przywitała się, ale nic więcej :D może sam zaproponuje.