Temat: Klient ;D

Hej, od ponad roku pracuje w sklepie, i tak już kilka miesięcy temu zaczał chadzać do mnie pewien  klient kilka razy w tygodniu :) Ogolnie taki fajny facet, wysoki,przystojny zawsze usmiechniety. Nie zwrociła bym na niego uwagi,ponieważ do sklepu przychodzi wiele facetów, jednak ten wyrożniał sie czymś innym, i odrazu mi wpadł w oko,na początku pojawiał się raz na 2 tyg,teraz przcyhodzi praktycznie co 2 dni, zawsze cos zagada,posmieje sie,jednak nie jestem na tyle odważna zeby wziasc od niego nr, podoba mi sie strasznie, a jeżeli ja mu się też podobam to w sumie sam powienien cos zagadac zeby cos z tego bylo,gdzies mnie zaprosic czy cos :) A on zawsze cos zagada, posmiejemy sie chwile a pozniej znika;/ Ost go spotkałam sama bedac na zakupach,to wymienilismy kilka zdan i tyle;/ Nie wiem co robic, bo z doswiadczenia wiem ze moze byc zajety, sama nie umiem zrobic jak by pierwszego kroku zeby bylo cos wiecej,i nie wiem czy on jest tez moze jakis nie smiały, czy poropstu rozmawia ze mna bo jest miły, co robic dalej ?:)Jestem sama od dluszszego czasu,a w koncu trafiłam na faceta który ma to cos :)

rotfll napisał(a):

tak, na pewno wysoki, przystojny facet flirtuje z grubą, nieambitną sprzedwczynią

Po pierwsze- to ze jest gruba -nie znaczy ze nie moze sie podobac facetom. Czesto puszysta kobieta jest bardziej zadbana i seksi niz chudy wieszkak ktory mysli ze jak ma nogi bez celluitu to moze je myc raz na dni 3.

Po drugie - na kasie tez ktos musi pracowac. Nie wszyscy maja plecy,badz rodzicieli hrabian. A zdziwilbys sie,kim  autorka moze byc w przyszlosci. 

rotfll napisał(a):

tak, na pewno wysoki, przystojny facet flirtuje z grubą, nieambitną sprzedwczynią

Po 1 - dlaczego zakładasz, że jest nieambitna? Bo pracuje na kasie?

Po 2 - wysoki, przystojny facet wcale nie musi być biznesmenem ani kimkolwiek wysoko postawionym, a już w ogóle budzi to wątpliwości, jeżeli kupuje kiełbasę i chleb (czy co tam on kupował).

Charakter si ę liczy , to coś , błysk w oku  . Zajebiste masz widze pojęcie . 

devoted08 napisał(a):

rotfll napisał(a):

tak, na pewno wysoki, przystojny facet flirtuje z grubą, nieambitną sprzedwczynią
Po 1 - dlaczego zakładasz, że jest nieambitna? Bo pracuje na kasie?Po 2 - wysoki, przystojny facet wcale nie musi być biznesmenem ani kimkolwiek wysoko postawionym, a już w ogóle budzi to wątpliwości, jeżeli kupuje kiełbasę i chleb (czy co tam on kupował).

hahha, a bizbesmen to kto? Nie czlowiek, ze moze sobie kielbase i chleba pojesc?

MirellaSara napisał(a):

devoted08 napisał(a):

rotfll napisał(a):

tak, na pewno wysoki, przystojny facet flirtuje z grubą, nieambitną sprzedwczynią
Po 1 - dlaczego zakładasz, że jest nieambitna? Bo pracuje na kasie?Po 2 - wysoki, przystojny facet wcale nie musi być biznesmenem ani kimkolwiek wysoko postawionym, a już w ogóle budzi to wątpliwości, jeżeli kupuje kiełbasę i chleb (czy co tam on kupował).
hahha, a bizbesmen to kto? Nie czlowiek, ze moze sobie kielbase i chleba pojesc?

a kasjerka to nie człowiek? nie może się przystojnym facetom podobać ? 

Pasek wagi

No ale jakby nie patrzeć mało znam biznesmenów, na poziomie którzy Warkę piją :D :D :D Nie mówię że nie ale jakoś tak słabo :P Zresztą kim jest z zawodu to nie wiadomo

Ale serio czy wy na ulicach widujecie tylko piękne pary??? No sorry ale nie raz widziałam ładna laska/brzydki facet, brzydka laska/super facet..... Ok na pierwszy rzut oka wygląd jest najważniejszy ale po pierwszym zdaniu już nie.... Laska może być chudą szkapą ale nie mieć ani intelektu ani sexapilu.... i tak samo z kolesiem, może być facet super przystojny ale być po prostu burakiem...... Może autorka ma to coś w sobie co go zaintrygowało a może nie...... Może dla autorki pan Kiełbasa jest przystojny a dla mnie czy dla której z was byłby beznadziejny..... Gust nie podlega dyskusji zapamiętajcie to dobrze !!!!!! A wy wszystkie piękne księżniczki obyście kiedyś wylądowały z jakimś paszczurem :D

Pan kiełbasa :D:D nhahahhahhaha

Pan kiełbasa :D:D nhahahhahhaha

rotfll napisał(a):

tak, na pewno wysoki, przystojny facet flirtuje z grubą, nieambitną sprzedwczynią

zgadzam się

Pasek wagi

Anneli napisał(a):

No ale jakby nie patrzeć mało znam biznesmenów, na poziomie którzy Warkę piją :D :D :D Nie mówię że nie ale jakoś tak słabo :P Zresztą kim jest z zawodu to nie wiadomoAle serio czy wy na ulicach widujecie tylko piękne pary??? No sorry ale nie raz widziałam ładna laska/brzydki facet, brzydka laska/super facet..... Ok na pierwszy rzut oka wygląd jest najważniejszy ale po pierwszym zdaniu już nie.... Laska może być chudą szkapą ale nie mieć ani intelektu ani sexapilu.... i tak samo z kolesiem, może być facet super przystojny ale być po prostu burakiem...... Może autorka ma to coś w sobie co go zaintrygowało a może nie...... Może dla autorki pan Kiełbasa jest przystojny a dla mnie czy dla której z was byłby beznadziejny..... Gust nie podlega dyskusji zapamiętajcie to dobrze !!!!!! A wy wszystkie piękne księżniczki obyście kiedyś wylądowały z jakimś paszczurem :D

dokładnie! o gustach się nie dyskutuje . Każdy woli to co lubi..... Po za tym uroda i tak z wiekiem przemija;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.