- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 maja 2014, 18:29
Od dluzszego czasu pracuje w jednej firmie, tego chlopaka widywalam od poczatku, ale tylko na czesc. przez ostatnie 2 tygodnie on ma mi pokazywac rozne rzeczy, ktorych nie umiem, pomagac, uczyc. Dzisiaj mialam problem z klientem,zdenerwowal mnie, zadzwonilam do tego mojego kolegi, bo to nasza wspolna sprawa, a on przez 6/7 miinut mnie pocieszal, mowil zebym sie nie przejmowala, itd. Czy to czysto sluzbowe czy moze cos wiecej? (dodam ze on mi sie podoba)
26 maja 2014, 18:34
Miłość forever. Jakoś chyba ciężko wywnioskować z tych kilku sytuacji czy mu się podobasz. Równie dobrze może być tylko miły, umów się z nim poza pracą, to się przekonasz.
26 maja 2014, 18:42
Nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego tylko dlatego, że ktoś był miły. Ludzie są mili, pocieszają, pomagają - nie musi to o niczym świadczyć. Jeśli byłby tobą zainteresowany raczej dało by się odczuć 'sygnały'. Są to najczęściej uśmieszki, spojrzenia, częstszy niż potrzeba kontakt. Tutaj to ty jak sama piszesz do niego zadzwoniłaś się pożalić więc on cię pocieszył.
26 maja 2014, 18:45
Nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego tylko dlatego, że ktoś był miły. Ludzie są mili, pocieszają, pomagają - nie musi to o niczym świadczyć. Jeśli byłby tobą zainteresowany raczej dało by się odczuć 'sygnały'. Są to najczęściej uśmieszki, spojrzenia, częstszy niż potrzeba kontakt. Tutaj to ty jak sama piszesz do niego zadzwoniłaś się pożalić więc on cię pocieszył.
Podzielam zdanie, nie ma co się napalać.