Temat: spotkanie

Hey dziewczynki, chcialam sie was zapytac gdyz nie chodzilam jeszcze na randki i jak by to ujac bylam tylko z jednym chlopakiem dotychczas... Od niedawna postanowilam to zmienic i wczoraj umowilam sie na spotkanie z chlopakiem... ktore ma byc jutro tylko mam czekac az on sie odezwie czy mam do niego napisac co z jutrem ?? nie wiem jak mam sie zachowac prosze o pomoc :P

ja bym poczekała - to przy okazji dobry test na to, czy jest słowny i czy pamięta ;) Skoro nie ustaliliście miejsca ani godziny, to pewnie to nadrobi i odezwie się  w tym celu. Nie przypominałabym się

Pasek wagi

no czekaj  (ale  wg mnie to powinniscie ustalic od razu gdzie jak i o której  ) 

ja też bym poczekała :) 

czyli jesli nie odzwie sie jutro rano to odpuscic sobie ?

Sandrushka18 napisał(a):

czyli jesli nie odzwie sie jutro rano to odpuscic sobie ?

no jeśli zapomni = oleje, to pomyśl, czy warto? Jeśli Mu zależy to sam znajdzie do Ciebie drogę. Zawsze może tez mieć ważny powód, ale wtedy na pewno tez sam /po czsaie/ sie odezwie

Pasek wagi

Sandrushka18 napisał(a):

czyli jesli nie odzwie sie jutro rano to odpuscic sobie ?

ja pewno napisałbym teraz ,  wez miej jaja bo na z facetami to tylko wrzodów zoładka sie nabawisz

nie lubie takich niewiadomych  (spotkamy sie jutro ale gdzie i o ktorej ?!:? to co w pamieci)

wole poczekac ja zaproponowalam ze mozna sie spotkac np w czwartek , niech bedzie facetem i niech sie troszke wysili :)

Sandrushka18 napisał(a):

wole poczekac ja zaproponowalam ze mozna sie spotkac np w czwartek , niech bedzie facetem i niech sie troszke wysili :)

zaproponowałs czawartek i juz nie dopytal sie sam gdzie co i jak lub sam nie zaproponował ??

Ja bym zapytała od razu, żeby wiedzieć jak sobie zaplanować czas. Jeśli miałabym czekać, aż się odezwie, musiałabym rezerwować sobie cały czwartek.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.