- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 marca 2014, 18:05
Hej, dziewczyny powiedzcie mi jak to wygląda z boku.. Otóż poznałam faceta, wcześniej mnie widział na fb(kolezanka z ktorą on pracuje mówiła ze jedzie ze mna na zakupy (i stad o mnie wiedział) i on mnie na fb podglądnął) i powiedział ze jestem fajna itp. W weekend byliśmy na imprezie (ja duuuuzo wypiłam, on troszke i chciałam się bawić) razem cala noc przetańczyliśmy, cos tam pogadaliśmy, pocalowalimy się.. Oczywiście nie mam ani jego numeru ani na fb go nie mam w znajomych.. ;/ W poniedziałek koleżanka powiedziała mi, że ten facet jej powiedział ze bardzo fajnie spedził czas, fajnie się bawil, ogolnie podobało mu się.. Ale ze on jest troche niesmiały i nie zapyta o mój numer ani nie zaprosi mnie na fb do znajomych… Ale sama nie wiem…czy bylby Az tak nieśmiały żeby mnie na fb nie zaprosic..przez doleglosc go nie ugryze xD Powiem ze on bardzo mnie się podoba i nie wiem czy „wziąć sprawy w swoje ręce” czy co zrobić… Co o tym sądzicie? Dodam, że mam 21lati nie mam zbyt duzego doświadczenia z facetami…
27 marca 2014, 18:18
tańczyl, rozmawial, calował, a na fb już taki z niego wstydzioch?
No własnie... Widzisz facetów nie ogarniemy :D
27 marca 2014, 18:20
zapros , jak zagada to ok a jak nie to ch.. z nim
27 marca 2014, 18:34
Jak pocałować miał odwage to może i się sam skontaktuje :) Jakoś może go zmotywuj albo przypadkiem wpadnij na niego ;)
27 marca 2014, 18:54
Ja na studiach poznałam takiego jednego. Nieśmiały aż do bólu. Krok z mojej strony, krok z jego, dwa kroki z mojej, znów jeden z jego i tak dalej i tak dalej. Teraz jesteśmy parą i wiem, że gdyby nie moje niektóre zachowania to nic by z tego nie wyszło, bo za bardzo by się krępował. Nie tylko faceci powinni się ubiegać o względy kobiety. Czasem to my musimy właśnie wziać sprawy w swoje ręce. Zaproś go na tym fb, napisz, zaproponuj jakies spotkanie. Nie zabije Cię to, a może całkiem fajnie się skończyć :)
27 marca 2014, 20:49
Napisz do niego na FB. To przecież zupełnie niezobowiązujące. Ja sama też nie raz po imprezie wstydzę się zaprosić jakiegoś nowopoznanego kolegę. Bo przecież to tylko impreza... Na pewno w innej sytuacji by się mną nie zainteresował. :P Takie głupie myślenie. Napisalaś, że dużo wypiłaś i może on właśnie tego się boi. Że na trzeźwo by Cb nie zainteresował. :P A FB to takie proste i niezobowiązujące źródło kontaktu :P