- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 4965
14 lutego 2014, 18:35
Chlopak z uczelni dodal mnie na fejsie. Ja nie wiedzialam kim jest, wiec zapytalam sie czy sie znamy. On na to, ze moze sie na imprezie wydzialowej (ktora byla tego dnia) poznamy. Jednak nie widzialam go (zreszta powiedzmy sobie szczerze, ze zla mam pamiec do twarzy) a zrzesta myslalam ze moze on podejdzie czy cos. Pozniej dalam mu do zrozumienia, ze sie nie widzielismy, a on na to czy go znalazlam, a ja na to odpowiedzialam ty mnie chyba tez nie i to wszystko. Jednak bylam naprawde ciekawa jego osby, bo na zdjeciu wydaje sie byc fajny, wiec ostatnio zagadalam. On udal (albo i nie), ze nie wiedzial, ze studiujemy na tym samym kierunku. Troche pogadalismy i wydaje sie byc naprawde spoko. Wczoraj pytal czy mam zamiar oblac zdany egzamin, a ja na to ze nie i czy on ma cos dzis w planie, a on na to ze jutro idzie na impreze xy. Ja mowie ze chcialabym isc na impreze xx, alep rzesune to na kiedys. On mowi ze moze nastepnym tygodniu sie zgadamy. Dzis do mnie pisze ze jednak zmienil zdanie z kolega i ida na impreze xx na ktora ja chcialam isc. Jednak nie zapytal w sumie wprost tylko jakos taz rzucil tekst. Zapytalam wiec czy to jest jakas propozycja ? a on na to ze mowilam ze chcialam isc na ta impreze i zebym kogos wziela i zebysmy przyszli. Hahaha troche bylam zaskoczona takim zachowaniem. Sama nie wiem ^^ Co wy na to ?
- Dołączył: 2013-07-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1274
14 lutego 2014, 18:42
chlopak drazy wokol Ciebie, chyba wpadlas mu w oko daj mu sie wykazac:) nic nie musisz robic i sie deklarowac a mozesz milo zaskoczyc:)
14 lutego 2014, 18:44
wyluzuj i zaczekaj ;) traktuj po kolezensku, bez spiny a na pewno sie okaze co i jak
- Dołączył: 2013-12-17
- Miasto: Gotham
- Liczba postów: 1749
14 lutego 2014, 18:50
W takich sytuacjach ciesze się, że moje życie opiera się głównie na treningu i pracy. Może nudne ale przynajmniej tak nie analizuję:)
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 4965
14 lutego 2014, 18:51
Doktor-Fit napisał(a):
W takich sytuacjach ciesze się, że moje życie opiera się głównie na treningu i pracy. Może nudne ale przynajmniej tak nie analizuję:)
No moje zycie tez opiera sie na czyms innym ;P ale to nie zmienia faktu ze niektorzych zachowan nie rozumiem i zastanawiam sie co moze kierowac ludzmi. Jesli ty tego nie robisz to to wspolczuje twojemu otoczeniu ;)
- Dołączył: 2013-07-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1274
14 lutego 2014, 18:54
ej no prosze nie zaczynajcie sie bezsensownie klocic:( juz i tak duzo chamstwa i niepotrzebnych spin na vitalii.. po co ?
a wiadomo koiety analizuja wszystko bo juz takie jestesmy i tyle:)
- Dołączył: 2013-12-17
- Miasto: Gotham
- Liczba postów: 1749
14 lutego 2014, 19:00
Mhm to może przeanalizujmy dlaczego mnie oceniasz w ogóle mnie nie znając, nie wiedząc kompletnie o mnie nic. :)
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 4965
14 lutego 2014, 19:11
Doktor-Fit napisał(a):
Mhm to może przeanalizujmy dlaczego mnie oceniasz w ogóle mnie nie znając, nie wiedząc kompletnie o mnie nic. :)
To chyba tym nie pierwszy oceniles a nie ja ciebie :P Nie chce mi sie z Toba prowadzic tej bezsensownej dyskusjii. Po co cos piszesz jezeli to to nic nie wnosi do watku ? Jak Ci sie jakis post nie podoba to nie zagladaj ;) Zajmij sie swoim hobby a nie czytaniem Vitalii ;)
Edytowany przez keira1988 14 lutego 2014, 19:11
- Dołączył: 2013-12-17
- Miasto: Gotham
- Liczba postów: 1749
14 lutego 2014, 19:14
Napisałem, że analizujesz i to nie wprost. Nie mów mi co mam robić:) Masz racje nie ma sensu prowadzić tej bezsensownej dyskusji bo to strata czasu.
14 lutego 2014, 19:37
Doktor-Fit napisał(a):
Napisałem, że analizujesz i to nie wprost. Nie mów mi co mam robić:) Masz racje nie ma sensu prowadzić tej bezsensownej dyskusji bo to strata czasu.
ale wy się lubicie czasem przypie.rdolić do czegoś, co nic nie wnosi.
co do autorki: nie zapędzaj się, nie rób sobie nadziei, ale na pewno tez daj rozwinąć się tej znajomości, moze to coś ciekawego :)