Temat: nieodwzajemnione uczucia

yuratka napisał(a):

A nie pomyslisz, ze to nie kwestia tego czy jestes brzydka czy głupia, ale tego, ze gośc MA DZIEWCZYNĘ?

keira1988 napisał(a):

yuratka napisał(a):

A nie pomyslisz, ze to nie kwestia tego czy jestes brzydka czy głupia, ale tego, ze gośc MA DZIEWCZYNĘ?

No wlasnie ten argument kompletnie do mnie nie przemawia. Wiem, ze objektywnie myslac to wlasnie moze byc ten powod, ale z drugiej strony mysle, ze gdybym mu sie naprawde podobala to nie byloby to powodem. Dobra dochodza do tego jeszcze inne kwestie, ale juz nie chce tutaj za bardzo rozwijac tematu.

Maartka napisał(a):

Postaw się w sytuacji tej dziewczyny. Ja bym nie chciała żeby jakieś dupy się w moim facecie bujały.

FabriFibra napisał(a):

keira1988 napisał(a):

yuratka napisał(a):

A nie pomyslisz, ze to nie kwestia tego czy jestes brzydka czy głupia, ale tego, ze gośc MA DZIEWCZYNĘ?

No wlasnie ten argument kompletnie do mnie nie przemawia. Wiem, ze objektywnie myslac to wlasnie moze byc ten powod, ale z drugiej strony mysle, ze gdybym mu sie naprawde podobala to nie byloby to powodem. Dobra dochodza do tego jeszcze inne kwestie, ale juz nie chce tutaj za bardzo rozwijac tematu.

Dużo już naczytałam się wypisywanych przez Ciebie głupot, ale chyba przeszłaś właśnie samą siebie. Ona ma dziewczynę i jeśli kocha, to choćbyś była Miss World, to nie zwróci na Ciebie uwagi. Czego Ty w tej kwestii nie rozumiesz???

keira1988 napisał(a):

FabriFibra napisał(a):

keira1988 napisał(a):

yuratka napisał(a):

A nie pomyslisz, ze to nie kwestia tego czy jestes brzydka czy głupia, ale tego, ze gośc MA DZIEWCZYNĘ?

No wlasnie ten argument kompletnie do mnie nie przemawia. Wiem, ze objektywnie myslac to wlasnie moze byc ten powod, ale z drugiej strony mysle, ze gdybym mu sie naprawde podobala to nie byloby to powodem. Dobra dochodza do tego jeszcze inne kwestie, ale juz nie chce tutaj za bardzo rozwijac tematu.

Dużo już naczytałam się wypisywanych przez Ciebie głupot, ale chyba przeszłaś właśnie samą siebie. Ona ma dziewczynę i jeśli kocha, to choćbyś była Miss World, to nie zwróci na Ciebie uwagi. Czego Ty w tej kwestii nie rozumiesz???

Przeciez wiem, ze jesli ja kocha to kocha i juz, ale wlasnie w tej sytuacjii zastanawiam sie co ona ma w sobie czego ja nie mam (i stad pojawiaja sie wlasnie te pytania) ;) przeciez nie kocha sie wszystkich tylko jakas wybrana osobe :)