11 stycznia 2014, 20:26
Pewien turek z wymiany studenckiej uparcie mi próbuje uświadomić, że mnie kocha. Widział mnie dwa razy w życiu i po pierwszym naszym spotkaniu on nie może przestać o mnie myśleć. Nie, żebym była ślepa i w to wierzyła (bo znam chłopaków z wymiany, którzy zaznaczają w kalendarzu którą bzyknęli), ale ten akurat widać jest spokojny, opanowany i nienachalny.. Kurczę, zastanawiam się czy rzeczywiście może mnie traktować inaczej, a nie jak kawał mięsa, który wystarczy mu na jedną noc.. I chce się spotkać poza jakimś klubem i porozmawiać o tym w cztery oczy, a nie w klubie. Piszę mi o tym na okrągło i sama już nie wiem, co myśleć.
Co wy o tym sądzicie?
Edytowany przez 11 stycznia 2014, 20:27
- Dołączył: 2012-03-10
- Miasto: Up
- Liczba postów: 821
11 stycznia 2014, 20:28
ze troche nagina rzeczywistosc. nie bralabym tego na powaznie.
11 stycznia 2014, 20:31
Może oni tam mają w Turcji jakiś zwyczaj, że dziewczynę się podrywa na ,,Kocham Cię" bez babrania się z randkami, podrywami, rozkochiwaniem? :-D
- Dołączył: 2010-06-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1162
11 stycznia 2014, 20:31
Uważaj bo oni kochają wszystkie dziewczyny, nie daj się nabrać na czułe słówka
11 stycznia 2014, 20:33
Oazuu napisał(a):
Może oni tam mają w Turcji jakiś zwyczaj, że dziewczynę się podrywa na ,,Kocham Cię" bez babrania się z randkami, podrywami, rozkochiwaniem? :-D
ale on właśnie chce randkować :P
- Dołączył: 2013-05-30
- Miasto: Otwock
- Liczba postów: 4463
11 stycznia 2014, 20:36
heh najprostsze sposoby działają najlepiej
Edytowany przez Logic07 11 stycznia 2014, 20:37
11 stycznia 2014, 20:38
Oni 'kochają' wszystkie kobiety i według mnie są obleśni (przez wiele lat byłam wychowawczynią na obozach młodzieżowych w Turcji i aż żal mi tych wszystkich naiwnych co wierzyły, że są tymi jedynymi, a jak wyjeżdżały to ich 'wierni' ukochani wybierali sobie następne 'miłości na całe życie")... Olej to...
A potem islamizacja Europy kwitnie... ;)
Edytowany przez InnerGoddess 11 stycznia 2014, 21:27
- Dołączył: 2014-01-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 168
11 stycznia 2014, 20:40
Jeśli chodzi o tą całą kulturę Turków, Arabów i Berberów, to mam sporo doświadczenia i szczerze ... 90% tak właśnie podrywa dziewczyny. To, że on tak mówi znaczy, że mu się podobasz i próbuje Cię tak poderwać. Jak odrzucisz jego uczucia to albo powie "i co z tego, bo moja miłość nie była prawdziwa" albo jak będzie próbował dalej Cię zdobyć to zacznie grozić, że się zabije. Naprawdę, oni robią tak wszyscy :)