Dziewczyny nie mam sily tlumaczyc mojej przyjaciolce, dlatego prosze Was o pomoc!
Moja przyjaciolka poznala pana X. Z tego co mi opowiedziala, to typ lovelasa, taki pewny siebie itd. Spotkali sie raz. Kontakt niby maja, ale to jest na takiej zasadzie: to on zawsze pisze pierwsza, jesli ona nie napisze nic przez caly dzien to on wcale. Ona musi zaczynac temat.. Czasem do niej zadzwonil to pogadali sobie, ale tak na codzien to on nie odzwywa sie pierwszy. Zaproponowala mu spotkanie, zgodzil sie, ale ostatnio odwolal i mowil, ze kawa im nie ucieknie, ale juz o tej kawie nie wspomnial.
Ja jej probuje przetlumaczyc, ze takiego typa sie nie zmieni i sama trafilam na podobny egzemplarz niedawno i ona teraz mysli, ze ja specjalnie tak gadam, by ona sobie darowala. A przeciez ja chce jej dobra, bo sie wkrecila i nie chce by cierpiala!
Ona twierdzi, ze nie zawsze to facet ma latac za kobieta a ona nie ma nic przeciwko by za nim latac jesli ma z tego cos byc.
Mowie jej, ze raz juz poprosilas o spotkanie to nie pros sie drugi raz o to! A ona nie!
Ja sie boje, ze ten facet sobie mysli, ze "oho kolejna co za mna piszczy"... tlumaczylam jej, zeby przez kilka dni sie nie odzywala do niego i poczekala na rozwoj wydarzen, ale moja X powiedziaala, ze wtedy to on sie nie odezwie juz wcale i bedzie koniec znajomosci, bo pomysli ze jej nie zalezy! No zesz ku**a! ja nie mam sily do niej..
Co mam jej jeszcze powiedziec ?! Olalabym to, ale to moja przyjaciolka... Czy faktycznie lovelasa mozna zdobyc ? Co mam jej radzic ? Metody poderwania go nie doradze, bo pojecia nie mam...