11 grudnia 2013, 21:32
Sprawa wygląda tak:
Czuję coś daalej do byłego chłopaaka, jesteśmy w kontakcie, ostatnio się z nim widziałam i pisał, że coś czuje jeszcze do mnie.
Aktualnie spotykam się od wakacji z kimś innym. Nie kocham go, ale mi zależy na nim, bo dba o mnie i widać że mu też zależy.. no właśnie.
Chce mi się oświadczyć po nowym roku, ponoć pierscionek już ma. Nie jestem pewna czy chcę być z nim już zawsze. Z chęcią przyjmę pierscionek, bo może coś się zmieni i zmienię zdanie, ale póki co nie chcę i tak wychodzić za mąż. Mam dopiero 21 lat, a ślub to byłby koniec. Naprowadzałam go, że nie chcę ślubu ale on i tak to zrobi.
Jeśli się oświadczy jak mu pow, że przyjmę to ale o ślubie narazie niech zapomni bo nie jestem pewna siebie i jego?
- Dołączył: 2013-01-02
- Miasto: Glasgow
- Liczba postów: 8064
12 grudnia 2013, 11:54
Nie wierzę w ludzką głupotę po prostu.
- Dołączył: 2010-01-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 467
12 grudnia 2013, 14:28
Przepraszam , ale bardzo to nie dojrzałe co piszesz