23 października 2013, 15:30
Poznałam chłopaka na pewnym portalu randkowym. Spotkaliśmy się kilka razy, dobrze się dogadywaliśmy, doszło do sexu,nadal do mnie dzwoni, pisze, ale chyba tylko z jednego powodu.. On chciał seksu już na 1 spotkaniu, a ja nie. Poczekaliśmy z tym do 4 Nagle przestał mi pasować taki układ bez zobowiązań,chyba zaczęłam coś do niego czuć.Nie wiem co mi odbiło, ale poprosiłam moją koleżankę, która ma konto na tym portalu, żeby oceniła jego zdjęcie, a on od razu do niej napisał... Załamałam się, wpadłam w kompleksy, dlaczego on szuka innej? To moja wina? Jak skończyć tę znajomość, żeby żałował?
np. Powiedzieć mu, że wróciłam do swojego byłego chłopaka i niestety musimy to skończyć?
Edit: Dzwonił do mnie przed chwilą, ale nie odebrałam
Edytowany przez Active_life 23 października 2013, 20:50
23 października 2013, 15:54
Active_life napisał(a):
CzarnaCzekoladka napisał(a):
dorisek1982 napisał(a):
Bo liczy na kolejny raz, jak mu z inną panienką nie wyjdzie.
Jak mam skończyć tę znajomość, żeby pożałował?
Powiedz ,ze jest słaby w łózku-a ty szukasz faceta ,który zna sie na rzeczy
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
23 października 2013, 15:55
Active_life napisał(a):
CzarnaCzekoladka napisał(a):
dorisek1982 napisał(a):
Bo liczy na kolejny raz, jak mu z inną panienką nie wyjdzie.
Jak mam skończyć tę znajomość, żeby pożałował?
nie wiem czy cos na niego podziala bo on nie traktuje cie powaznie wiec oleje cieplym moczem twoje wyskoki, chyba ze powiesz mu ze jestes w ciazy to moze sie przestraszyc, ale jak sie zabezpieczaliscie dosc solidnie to bedzie lipa. najlepsza rada to rozstac sie z jego danymi i zapomnec
23 października 2013, 15:56
monka1986 napisał(a):
Active_life napisał(a):
CzarnaCzekoladka napisał(a):
dorisek1982 napisał(a):
Bo liczy na kolejny raz, jak mu z inną panienką nie wyjdzie.
Jak mam skończyć tę znajomość, żeby pożałował?
Powiedz ,ze jest słaby w łózku-a ty szukasz faceta ,który zna sie na rzeczy
hahaha no mogłabym tak powiedzieć ;)
23 października 2013, 16:00
dziewczyny niektóre nadal nie rozumieją, że dla faceta seks i uczucia nie zawsze muszą iść w parze.. zależy mu by mieć z kim iść do łóżka, a nie na Tobie.. jak nie TY to inna. raczej żałował nie będzie jeżeli ta znajomość niewiele dla niego znaczyła
23 października 2013, 16:15
monka1986 napisał(a):
Active_life napisał(a):
CzarnaCzekoladka napisał(a):
dorisek1982 napisał(a):
Bo liczy na kolejny raz, jak mu z inną panienką nie wyjdzie.
Jak mam skończyć tę znajomość, żeby pożałował?
Powiedz ,ze jest słaby w łózku-a ty szukasz faceta ,który zna sie na rzeczy
- Dołączył: 2013-08-06
- Miasto: Czarnystok
- Liczba postów: 1278
23 października 2013, 16:24
Zapytam brutalnie: czego ma żałować?
23 października 2013, 16:34
Ademida napisał(a):
Zapytam brutalnie: czego ma żałować?
Że nie szanuje dziewczyn. Chciałabyś być na moim miejscu?
Edytowany przez Active_life 23 października 2013, 16:34
23 października 2013, 16:35
dorisek1982 napisał(a):
monka1986 napisał(a):
Active_life napisał(a):
CzarnaCzekoladka napisał(a):
dorisek1982 napisał(a):
Bo liczy na kolejny raz, jak mu z inną panienką nie wyjdzie.
Jak mam skończyć tę znajomość, żeby pożałował?
Powiedz ,ze jest słaby w łózku-a ty szukasz faceta ,który zna sie na rzeczy
No ale wtedy on może powiedzieć o mnie oto samo,żeby mnie qkurzyć.. a to odbije sie na mojej samoocenie.
Edytowany przez Active_life 23 października 2013, 16:47
- Dołączył: 2010-05-27
- Miasto: Paralia
- Liczba postów: 2966
23 października 2013, 17:40
Active_life napisał(a):
Ademida napisał(a):
Zapytam brutalnie: czego ma żałować?
Że nie szanuje dziewczyn. Chciałabyś być na moim miejscu?
Ale on Ci związku nie obiecywał... sama piszesz, że chciał sexu od początku i go dostał... tyle...
23 października 2013, 17:44
energeticgirl napisał(a):
Active_life napisał(a):
Ademida napisał(a):
Zapytam brutalnie: czego ma żałować?
Że nie szanuje dziewczyn. Chciałabyś być na moim miejscu?
Ale on Ci związku nie obiecywał... sama piszesz, że chciał sexu od początku i go dostał... tyle...
Po seksie powiedział: "Będziemy razem za jakiś czas"