- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 204
20 października 2013, 23:44
Od dłuższego czasu kręcę z chłopakiem, zaprosił mnie na studniówkę, dzwoni, pisze, wszystko świetnie, no i wczoraj byliśmy razem na imprezie i poszliśmy na spacer (oboje trzeźwi) zaczęliśmy gadać, przytulać się itd.(nie dałam się pocałować, bo nie jestem tego typu dziewczyną, nie uznaję całowania się na imprezach nie ze swoim chłopakiem) no i wyznał mi, że "bardzo, ale to bardzo chciałby być ze mną" no i mnie, że tak powiem, pomysł się bardzo spodobał, bo ten chłopak podoba mi się już od dłuższego czasu (jesteśmy w jednej klasie) tylko powiedziałam, że nie uznaje takich wyznań na imprezach i żeby powiedział mi to w jakiś normalnych okolicznościach, no i on na to, żebym mu zaufała, bo powie mi to w poniedziałek (jutro), we wtorek, środę i każdego dnia. Odwiózł mnie do domu, poznałam jego tatę(bo to Tata prowadził) i ten chłopak odprowadził mnie pod same drzwi. Powiedział, że chciałby żeby nasze relacje w szkole się zmieniły, ale nie chce się z tym afiszować przy swojej byłej ( z którą zerwał w marcu, a ona ciągle po nim płaczę, a w bonusie jest jeszcze z nami w klasie). Spytałam się też o taką dziewczynę, która kiedyś mu się podobała, na co on, że to już jest skończona sprawa i , że mają przyjacielskie relacje, ale wyczuwam/boje się, że mogła mu jeszcze nie przejść, sama nie wiem. Po imprezie zadzwonił 2 razy no i raz napisał, więc o mnie ni zapomniał chyba, ale boję się, że jutro jakby nie zdeklaruje się znowu, że chce ze mną być. Jak myślicie zapomni? Wiem, że strasznie to głupio wszystko brzmi, ale nie hejtujcie mnie, trochę się denerwuję...
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Erts
- Liczba postów: 2436
20 października 2013, 23:48
Szukasz problemu na siłe moim zdaniem.
20 października 2013, 23:51
CanTakeIt napisał(a):
Szukasz problemu na siłe moim zdaniem.
- Dołączył: 2013-07-29
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 1136
20 października 2013, 23:56
Zaryzykuj
- Dołączył: 2009-05-05
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 4213
20 października 2013, 23:57
chcebyczsiebiedumna napisał(a):
CanTakeIt napisał(a):
Szukasz problemu na siłe moim zdaniem.
Zgadzam sie
20 października 2013, 23:59
CanTakeIt napisał(a):
Szukasz problemu na siłe moim zdaniem.
Też się zgadzam.
Jak narazie wszystko układa wam się świetnie. Odezwał się nawet po tym jak dałaś mu takiego ,,małego" kosza (czyli odpowiedź - zastanowię się, zapytaj potem). Macie po 18 lat, więc już jesteście dosyć dorosłymi ludźmi - nie szukaj dziury w całym, gdy całe faktycznie jest całe.
- Dołączył: 2013-10-20
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 31
21 października 2013, 00:02
Przeczytałem wszystko. ^^ Nie zapomni ;)
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 204
21 października 2013, 00:08
Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi, to prawda, zawsze wolę założyć trochę gorszą wersję, żeby się nie rozczarować, ale może rzeczywiście przesadzam. ;)
21 października 2013, 00:08
powinno być ok :) nie myśl o tym wszystkim ! :)
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
21 października 2013, 00:13
lol nieco wiele lasek się pojawia w jego życiu:P ja nie wyobrażam sobie być z kimś z klasy + była w bonusie o.O zwłaszcza w klasie maturalnej. no ale jak naprawdę to jest to, to dacie radę.