18 września 2013, 09:18
"Idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej. Napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów. Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem, że tego nie chcesz., wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie."- taką wiadomość dostałam od chłopaka z którym przez baaardzo długi czas utrzymywałam kontakt w internecie(znamy się 2 lata), jak odebrać to co napisał?
- Dołączył: 2012-07-30
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 530
18 września 2013, 21:50
Albo po prostu wkleił fajny cytat i ciekawy jest, jak zareagujesz ;)
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Wajsówka
- Liczba postów: 6849
20 września 2013, 14:38
Angelita napisał(a):
Albo po prostu wkleił fajny cytat i ciekawy jest, jak zareagujesz ;)
Tak to chyba jest fragment jakiegos kawalka :P
- Dołączył: 2013-09-26
- Miasto:
- Liczba postów: 8
27 września 2013, 12:37
amadeoo napisał(a):
Według mnie w dzisiejszych czasach ciężko kogoś pokochać przez internet..
A ja się z Tobą nie zgodzę. Sama poznałam mojego chłopaka przez internet, dokładniej przez portal Polish Souls. Wiadomo, że nie od razu była to wielka miłość, ale z czasem zaczęliśmy się spotykać i bardzo szybko zaiskrzyło. Dodam, że oboje jesteśmy w Anglii, a jak wiadomo będąc na emigracji bardzo ciężko poznać kogoś (w dodatku rodaka!), z kim chciałoby się ułożyć życie. Nam się udało, więc jak widać jesteśmy żywym przykładem, że można pokochać kogoś poznanego przez Internet.
28 września 2013, 11:51
Oczywiscie, ze mozna pokochac faceta przez internet, ale to jest cholernie malo romantyczne. W facecie dobrym na druga polowke najlepsze jest to jak sam podejdzie na zywo.
Edytowany przez nenene 28 września 2013, 11:53
1 października 2013, 20:52
witaminka83 napisał(a):
amadeoo napisał(a):
Według mnie w dzisiejszych czasach ciężko kogoś pokochać przez internet..
A ja się z Tobą nie zgodzę. Sama poznałam mojego chłopaka przez internet, dokładniej przez portal Polish Souls. Wiadomo, że nie od razu była to wielka miłość, ale z czasem zaczęliśmy się spotykać i bardzo szybko zaiskrzyło. Dodam, że oboje jesteśmy w Anglii, a jak wiadomo będąc na emigracji bardzo ciężko poznać kogoś (w dodatku rodaka!), z kim chciałoby się ułożyć życie. Nam się udało, więc jak widać jesteśmy żywym przykładem, że można pokochać kogoś poznanego przez Internet.
no ale spotkaliście się i dopiero wtedy zakochaliście;] więc to nie było zakochanie przez internet z tego co zrozumiałam ta dziewczyna i chłopak 'od smsa' nie znają się w realnym świecie
- Dołączył: 2013-09-26
- Miasto:
- Liczba postów: 8
3 grudnia 2013, 20:45
No oczywiście, bardziej chodziło mi o to, że sposób poznania kogoś przez internet jest dobry jak każdy inny. Wśród moich znajomych, wiele par poznało się właśnie w ten sposób :)