- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 sierpnia 2013, 05:20
Edytowany przez dona.perfecta 11 sierpnia 2013, 17:23
11 sierpnia 2013, 17:22
11 sierpnia 2013, 18:29
Kingyo, ale nie pytam o tych, którzy nie mają okazji, tylko o tych, którzy mają okazje, ale ich nie wykorzystują ze względu na własne głębsze przemyślenia/ wartości/ wizję miłości.Nawiasem mówiąc; nie rozumiem demonizowania prawiczków ani filologii. Co do rudego koloru włosów... cóż, u mężczyzn nigdy chyba taki się nie spodoba :(.No. np rudzi prawiczkowie z filologii ...
Edytowany przez Kingyo 11 sierpnia 2013, 18:35
11 sierpnia 2013, 18:37
11 sierpnia 2013, 18:39
Kingyo, to jest filologia polska? Ja studiuję filologie obce i przyznam, że niektórzy faceci są całkiem interesujący-ładni, zgrabni, atrakcyjni i nie-nudziarze.
Edytowany przez Kingyo 11 sierpnia 2013, 18:41
11 sierpnia 2013, 21:41
A co takiego musiało by go skłonić,żeby tego nie robić?
Myślę,że są różne skrzywienia,bardzo małe libido,pewna oporność umysłowa,coś z przeszłości,jakieś traumatyczne wydarzenia,kompleksy...
Ja chyba bym się takiego faceta obawiała,co on w sobie musi kryć,że tak gloryfikuje seks.To owszem,wydaje się być bardzo romantyczne,panuje nad swoimi emocjami,popędami jednocześnie wydaje mi się to takie nienormalne w tych czasach... pretensjonalne i na pokaz.Jakby to było wyznacznikiem wierności,człowieczeństwa,a nie dojrzałość po prostu. Nie da się ukryć,że takiemu z normalnym libido,zdrową psychiką to rośnię te napięcie seksualne,albo je spożytkuje (sublimacja)albo mu zacznie odbijać.Tak samo podobno baba bez bolca dostaje pier***ca :D szczerze powątpiewam,że ktoś interesujący znajdzie się w grupie szukanej...tym bardziej,że dla facetów zauroczenie silniejsze jest niż miłość.
Edytowany przez gitarra88 11 sierpnia 2013, 21:43
11 sierpnia 2013, 22:35
Myślę,że są różne
skrzywienia,bardzo małe libido,pewna oporność umysłowa,coś z przeszłości,jakieś traumatyczne wydarzenia,kompleksy...
Niby dlaczego "skrzywienia"?! Coś co jest normą musi być najlepsze?
Zgadzam się tym co wymieniłaś. Do listy czynników wpływających na odbieganie od normy wpływa jeszcze:
---- głębsze filozoficzne przemyślenie o naturze ludzkiej i ideały
Ja chyba bym się takiego faceta obawiała,co on w sobie musi kryć,że tak gloryfikuje seks.
2.nadrabiania niedosekszenia we własnym zakresie (masturbacja & wizyty u dziwek),
Po powściągliwych nie wiadomo czego się spodziewać, bo jest ich tak mało, że ciężko o wzór.
To owszem,wydaje się być bardzo romantyczne,panuje nad swoimi emocjami,popędami jednocześnie wydaje mi się to takie nienormalne w tych czasach... pretensjonalne i na pokaz.
Tak, panowanie na emocjami i popędami to mój ideał! Uwielbiam to ale nikogo Takiego nigdy nie poznałam :(.
Nie "na pokaz" bo nie chodzi tu o granie w jakimś celu tylko o autentyczne zachowanie wynikające z przekonań.
Nie da się ukryć,że takiemu z normalnym libido,zdrową psychiką to rośnię te napięcie seksualne,albo je spożytkuje (sublimacja)albo mu zacznie odbijać.Tak samo podobno baba bez bolca dostaje pier***ca :D szczerze powątpiewam,że ktoś interesujący znajdzie się w grupie szukanej...tym bardziej,że dla facetów zauroczenie silniejsze jest niż miłość.
A ja liczę, że znajdzie się ktoś interesujący. Zwykłe samce mnie nie interesują. O "wariowaniu" bez seksu to mit. Naiwny, ale jakże się Playboy i SexShopy utrzymają bez niego ;).
12 sierpnia 2013, 07:24
nawet jakby była seksowna to też nie ?:D przecież wolny facet napalony + seksowna dziewczyna zawsze = seks nie ? a właśnie każdy facet ma jakieś ograniczenia w tym względzie. wbrew stereotypom na szczęście spora część płci męskiej nie leci do wyra z byle miniówą :P napalac się a rzeczywiście przespać się ' z byle kim ' to dwie różne kwestieJa nigdy bym nie zrobił z tego z prostytuką jeżeli chodzi o mnie . NIGDY.
tylko kto powiedział, że mowa o "byle miniówach" i "byle kim" ? :) mowa o dziewczynach, które naprawdę się podobają im, może to być typ nawet księżnej Kate czy Monica Belluci, jeśli mu się podoba i zaproponuje układ to nie zgodzi sie? Zgodzi, chociaż możliwe, że zaraz się w niej zakocha.. no chyba, że z charakteru będzie okropna, ale z seksu skorzysta... ja sama sobie nie ufam, czy bym uległa takiemu ideałowi ze zdjęcia w typie vin Diesel..
Chociaż na "byle miniówy" amatorów też nie brak..
12 sierpnia 2013, 13:26
skrzywienia=miałam na myśli odstępwstwo od normy,wcale nie deprecjonuję czyjegoś sposobu na życie.
Myślę,że ta filozofia ot tak się nie wzięła,często wynika ona właśnie z doświadczeń traumy (np zdradzający ojciec matkę).Nie chcę generalizować,oczywiście pewnie i gdzieś w nikłym procencie zdarzy się ktoś,kto bardziej sugeruje się filozofią np Nietzschego o nadludziach i panowaniu nad swoimi chcicami,wyzbyciu się zwierzęcych cech.
Bardzo krytycznie odnosisz się do mężczyzn,nie sądzisz,że pomiędzy tymi zdradzającymi a obiecującymi wierność i wielkimi masturbatorami i wielbicielami stron porno jest jeszcze spory przedział dojrzałych mężczyzn,którzy lubią seks?mogą wejść w jakiś niezobowiązujący układ gdy są samotni i nie widzą w chwili obecnej nadziei na poznanie kogoś interesującego,ale gdy się ktoś taki pojawi i się zakochają dotrzymają słowa i zobowiązań jak dorosły człowiek?Nawet ktoś o takiej ideologii jak szukasz jest tylko człowiekiem,może błądzić,pewnego dnia stwierdzić,że jednak nie warto bo życie jest za krótkie?