- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 683
7 sierpnia 2013, 23:30
Tak już zamykając wątek... Mimo, że sama w to początkowo nie wierzyłam... Spotykamy się ze sobą :) Jednak mnie chciał hehe, trzymajcie kciuki :)
Jeszcze raz dziękuję za rady :*
Edytowany przez zimne.stopki 24 sierpnia 2013, 11:38
- Dołączył: 2009-02-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 853
8 sierpnia 2013, 01:01
Ja na jego miejscu bym Cię olała, jakby laska wysłała mi nieswoje zdjęcie, to sorry, zwątpiłabym w Twoją szczerość i prawdziwość wszystkiego innego, co mi o sobie mówiłaś. :D
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 1415
8 sierpnia 2013, 03:29
Sorry ale moze mu sie nie podobasz albo naprawde nie chce sie zadawac z klamczucha.. No ale probuj:) moze jednak sie ulozy:-)
8 sierpnia 2013, 07:41
Cos mi się wydaje, że to koniec znajomości. Sorki ale wyszłaś na żałosną osobę... nie dziwie się mu.
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 683
8 sierpnia 2013, 09:59
dziekuje wam bardzo za wasze opinie ;) wiem, ze glupota bylo wysylac nie swoje zdjecie, ale szczerze powiedziawszy nie sadzilam, ze utrzymamy jakikolwiek kontakt. nie zmienia to faktu, ze bylo to mega dziecinne z mojej strony.
chyba jednak nic nie napisze. nie chcialabym na niego naciskac. on zaproponuje spotkanie - super, jesli nie - trzeba goscia zrozumiec ;)
8 sierpnia 2013, 14:05
A po co te domysły? :D Zaproponuj mu spotkanie, będziesz wiedziała na czym stoisz :) Korona Ci z głowy nie spadnie ;)