- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 maja 2013, 11:13
25 maja 2013, 15:52
jesli nie bralabym tabletek i nie chcialabym uzywac prezerwatywy, bo dla mnie to tez nie przyjemne to bym sobie zalozyla spirale albo bym wyjechala za granice sie wykastrowac mowiac potocznie mnie partner ufa bo biore tabletki, gdyby sie wpadka zdarzyla to raczej bym mu nie powiedziala nie denerwujac go i sama bym sie problemu pozbylaNO dobrze zabezpieczenie sie nalezy do obojga ale jezeli dziewczyna nie brala wogole tabletek a on taki pies na baby to chyba prezerwatywe powinien miec.MOwisz nie dogadali sie w kwestii bycia rodzina a co idac do lozka mowisz czekaj czekaj robimy sobie dziecko. i ja nie mowie ze to tylko jego wina jej oczywiscie tez bo poszla z nim do lozka. a dzies jutro zaplaci alimenty a co bedzie za 10 15 lat tez bedzie systematycznie placil co miesiac dogadana kwote. Wiecie co dziecinada dla mnie. Skoro zrobili sobie dziecko on mowi rodzicom ze sa dziadkami ona albo z nim jest albo on prawnie placi alimenty i albo spotyka sie z dzieckiem albo ma go w dupie i satysfakcjonuje go tylko to zeje kase. Koniec