Temat: chłopak...

zaczepiam się z takim chłopakiem na fb i tak się juz zaczepiamy od dłuższego czasu :D ja to pierwsza zrobiłam, a on nic nie pisze, więc chyba powinnam napisać pierwsza, tylko co? Macie jakiś pomysł jak mogłabym zacząć rozmowe? Pomózcie prosze, jest sobotni wieczór a mnie inny olał i siedze sama :((
dziewczyny, każdy ma swoje życie i o nim decyduje. uszanujcie to. trochę mniej ostrych słów. 

saarah napisał(a):

żałosne jest takie zaczepianie... jak zabawa 'gimbusów'..


kto nie ryzykuje ten nic nie ma ;] kiedyś znajomości zaczynały się od puszczania sygnałów na tel teraz od 'zaczepek ' ;]

unodostress napisał(a):

saarah napisał(a):

żałosne jest takie zaczepianie... jak zabawa 'gimbusów'..
kto nie ryzykuje ten nic nie ma ;] kiedyś znajomości zaczynały się od puszczania sygnałów na tel teraz od 'zaczepek ' ;]

kto nie ryzykuje, nie pije szampana ! :D
Pasek wagi

unodostress napisał(a):

saarah napisał(a):

żałosne jest takie zaczepianie... jak zabawa 'gimbusów'..
kto nie ryzykuje ten nic nie ma ;] kiedyś znajomości zaczynały się od puszczania sygnałów na tel teraz od 'zaczepek ' ;]


A wczesniej wysylalo sie kolezanke na przeszpiegi... ;)

Autorko - i jak?
troche popisaliśmy, ale olałam, bo odniosłam wrażenie, ze nie jest do końca zainteresowany :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.