Temat: Jak to odbierać,? Cieszyc się?

Witajcie. Chciałam się Was poradzić otóż ostatnio poznałam jednego takiego chłopaka 6 lat starszy ode mnie - ja mam 18 a on bd mial 24 w czerwcu i tak się spotkalismy w poniedziałek i ciągle mi słodził, jaki mam piękny usmiech i wgl. Nie umiał sie powstrzymać od tych komplementów. Piszemy ciągle przez esy, dzisiaj znów się widzimy, ale pisze mi ze jestem dla niego wazna, ze jestem kochana i wgl.Na spotkaniu kupil mi czekoladke bo chcial rozyczke ale kwiaciarnie byly juz zamkniete i na koniec pocalowal mnie w reke:) Pisze mi jeszcze ze brakuje mu już mnie, że tęskni i wgl. Czy mam to dobrze odbierac a nie za szybko na takie słowa? Czy powinnam się cieszy, że taki "skarb" mi się trafil ? :)
ciesz sie,moj tez mi szybko pisal i troche juz razem jestesmy ;p 
Mój też tak pisał po pierwszym spotkaniu, jesteśmy już prawie 2 lata małżeństwem =)
Zrobiłas na nim wrażenie :)

Macioraa napisał(a):

Zrobiłas na nim wrażenie :)

pierwszy raz tak mam,że tyle komplementów sie nasluchalam na pierwszym spotkaniu moze dlatego tak reaguje i mam watpliwośći
Mój też pisał tak na początku, a po paru dniach wyznał mi miłość nie widząc mnie na oczy :D Zakochał się w charakterze i zdjęciu.. Teraz 5 lat jesteśmy razem :)
Przestałabym analizować i się z nim spotykała. Nie przesadzaj.
Moim zdaniem to super, nie każdy facet potrafi tak okazywać uczucia. Ciesz się, że jest jak jest. Życzę szczęścia

btw. Pierwsze co sobie pomyślałam po przeczytaniu Twojego "problemu" to - Mężczyźni mają ciężko, za babą nie trafisz.
może lepiej na początku to podchodź do tego co on tam gada z rezerwą bo ma już trochę lat.. to może być taka jego taktyka na wyrywanie :P bo jak na mój gust trochę zbytnio się rozpędza ;) no ale każdy ma jakieś swoje tempo na rozwijanie się znajomości no ale.. uważaj :P
spotykaj się z nim:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.