8 maja 2013, 08:16
Witajcie. Chciałam się Was poradzić otóż ostatnio poznałam jednego takiego chłopaka 6 lat starszy ode mnie - ja mam 18 a on bd mial 24 w czerwcu i tak się spotkalismy w poniedziałek i ciągle mi słodził, jaki mam piękny usmiech i wgl. Nie umiał sie powstrzymać od tych komplementów. Piszemy ciągle przez esy, dzisiaj znów się widzimy, ale pisze mi ze jestem dla niego wazna, ze jestem kochana i wgl.Na spotkaniu kupil mi czekoladke bo chcial rozyczke ale kwiaciarnie byly juz zamkniete i na koniec pocalowal mnie w reke:) Pisze mi jeszcze ze brakuje mu już mnie, że tęskni i wgl. Czy mam to dobrze odbierac a nie za szybko na takie słowa? Czy powinnam się cieszy, że taki "skarb" mi się trafil ? :)
Edytowany przez DosiegnacMarzen 8 maja 2013, 08:20
8 maja 2013, 08:20
ciesz sie,moj tez mi szybko pisal i troche juz razem jestesmy ;p
- Dołączył: 2013-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1003
8 maja 2013, 08:21
Mój też tak pisał po pierwszym spotkaniu, jesteśmy już prawie 2 lata małżeństwem =)
- Dołączył: 2010-11-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3032
8 maja 2013, 08:22
Zrobiłas na nim wrażenie :)
8 maja 2013, 08:23
Macioraa napisał(a):
Zrobiłas na nim wrażenie :)
pierwszy raz tak mam,że tyle komplementów sie nasluchalam na pierwszym spotkaniu moze dlatego tak reaguje i mam watpliwośći
8 maja 2013, 08:23
Mój też pisał tak na początku, a po paru dniach wyznał mi miłość nie widząc mnie na oczy :D Zakochał się w charakterze i zdjęciu.. Teraz 5 lat jesteśmy razem :)
8 maja 2013, 08:24
Przestałabym analizować i się z nim spotykała. Nie przesadzaj.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 3733
8 maja 2013, 08:28
Moim zdaniem to super, nie każdy facet potrafi tak okazywać uczucia. Ciesz się, że jest jak jest. Życzę szczęścia
btw. Pierwsze co sobie pomyślałam po przeczytaniu Twojego "problemu" to - Mężczyźni mają ciężko, za babą nie trafisz.
Edytowany przez smoothmoves 8 maja 2013, 08:29
8 maja 2013, 08:29
może lepiej na początku to podchodź do tego co on tam gada z rezerwą bo ma już trochę lat.. to może być taka jego taktyka na wyrywanie :P bo jak na mój gust trochę zbytnio się rozpędza ;) no ale każdy ma jakieś swoje tempo na rozwijanie się znajomości no ale.. uważaj :P