Temat: Może mieć każdą.

Drogie Vitalijki.
Przejdę do sedna sprawy. Jestem beznadziejna. Mieszkam w akademiku od kilku miesięcy. Jest facet który mi się podoba, co nie zdarza się często. Jest taki o jakim zawsze marzyłam. Nie wiem nawet czy on kiedykolwiek zwrócił na mnie uwagę. Choć mieszkamy w tym samym budynku, dzieli nas jedno piętro, to widziałam go zaledwie kilka razy. Nie mam doświadczenia z mężczyznami. nie wiem jak postąpić, żeby wykonał jakiś krok w moją stronę. W sumie nie wiem czego od was oczekuję, ale nie mam komu o tym powiedzieć. Dziękuję, za przeczytanie. Dobranoc.
Pasek wagi
Mijając go na korytarzu powiedz mu "Cześć i się uśmiechnij " Dobranoc 
Heh, zawsze możesz wpaść pożyczyć sól ;) A co studiuje? Może wymyśl sobie jakieś zagadnienie związane z jego studiami i trochę z Twoimi, w którym mógłby Ci pomóc i idź go zapytaj, czy nie wie o blablablabla, zaczniecie rozmawiać i przynajmniej będziecie na "cześć".

Asiadm napisał(a):

Mijając go na korytarzu powiedz mu "Cześć i się uśmiechnij " Dobranoc 

Albo właśnie najpierw się zacznij z nim witać na korytarzu, a później idź do niego z tym wymyślonym zagadnieniem. Nawet jak nie będzie umiał Ci nic powiedzieć, to się zainteresuj jakąś książką albo durnostojką w pokoju. Ale najpierw jak wejdziesz zapytaj, czy ma czas akurat, a jak nie to zapytaj kiedy ma, bo masz takie małe pytanie....
Pasek wagi
Tak jak wyżej , krótkie cześć , uśmiech i błysk w oku ;-) 
Przynajmniej będziesz miała pewność , że wie , że istniejesz :)
Uśmiechnąć się, mijając go w drodze do pryszniców na przykład ; ). Ewentualnie znaleźć jakieś dojście do jego znajomych i tym sposobem się w towarzystwo wkraść. Może zapytać o coś związanego z budynkiem ("Też macie problemy z szafami?") Ale co najważniejsze - bądź pewna siebie. Też "możesz mieć każdego", tylko musisz w siebie uwierzyć i postarać.

aliszja1992 napisał(a):

Tak jak wyżej , krótkie cześć , uśmiech i błysk w oku ;-) Przynajmniej będziesz miała pewność , że wie , że istniejesz :)
Pasek wagi
Proste w teorii. Ta,k taki plan właśnie miałam, uśmiech na twarzy, jakieś czarujące "cześć". Ale jak go widzę to mnie paraliżuje i wyglądam pewnie jak tępa lala.
(Nawet nie wiem w jakim pokoju mieszka)
Pasek wagi
ze zbyszka albo jagienki ? ;p
Pasek wagi
Ba, nawet mam coś z Jagienki.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.