- Dołączył: 2012-04-16
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 260
25 kwietnia 2013, 23:23
Drogie Vitalijki.
Przejdę do sedna sprawy. Jestem beznadziejna. Mieszkam w akademiku od kilku miesięcy. Jest facet który mi się podoba, co nie zdarza się często. Jest taki o jakim zawsze marzyłam. Nie wiem nawet czy on kiedykolwiek zwrócił na mnie uwagę. Choć mieszkamy w tym samym budynku, dzieli nas jedno piętro, to widziałam go zaledwie kilka razy. Nie mam doświadczenia z mężczyznami. nie wiem jak postąpić, żeby wykonał jakiś krok w moją stronę. W sumie nie wiem czego od was oczekuję, ale nie mam komu o tym powiedzieć. Dziękuję, za przeczytanie. Dobranoc.
25 kwietnia 2013, 23:27
Mijając go na korytarzu powiedz mu "Cześć i się uśmiechnij " Dobranoc
Edytowany przez Asiadm 25 kwietnia 2013, 23:28
- Dołączył: 2007-07-02
- Miasto: Wro
- Liczba postów: 8570
25 kwietnia 2013, 23:29
Heh, zawsze możesz wpaść pożyczyć sól ;) A co studiuje? Może wymyśl sobie jakieś zagadnienie związane z jego studiami i trochę z Twoimi, w którym mógłby Ci pomóc i idź go zapytaj, czy nie wie o blablablabla, zaczniecie rozmawiać i przynajmniej będziecie na "cześć".
Asiadm napisał(a):
Mijając go na korytarzu powiedz mu "Cześć i się uśmiechnij " Dobranoc
Albo właśnie najpierw się zacznij z nim witać na korytarzu, a później idź do niego z tym wymyślonym zagadnieniem. Nawet jak nie będzie umiał Ci nic powiedzieć, to się zainteresuj jakąś książką albo durnostojką w pokoju. Ale najpierw jak wejdziesz zapytaj, czy ma czas akurat, a jak nie to zapytaj kiedy ma, bo masz takie małe pytanie....
Edytowany przez anna987 25 kwietnia 2013, 23:32
- Dołączył: 2010-04-20
- Miasto: Muchowa
- Liczba postów: 841
25 kwietnia 2013, 23:30
Tak jak wyżej , krótkie cześć , uśmiech i błysk w oku ;-)
Przynajmniej będziesz miała pewność , że wie , że istniejesz :)
- Dołączył: 2012-10-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1856
25 kwietnia 2013, 23:34
Uśmiechnąć się, mijając go w drodze do pryszniców na przykład ; ). Ewentualnie znaleźć jakieś dojście do jego znajomych i tym sposobem się w towarzystwo wkraść. Może zapytać o coś związanego z budynkiem ("Też macie problemy z szafami?") Ale co najważniejsze - bądź pewna siebie. Też "możesz mieć każdego", tylko musisz w siebie uwierzyć i postarać.
- Dołączył: 2012-04-16
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 260
25 kwietnia 2013, 23:53
Proste w teorii. Ta,k taki plan właśnie miałam, uśmiech na twarzy, jakieś czarujące "cześć". Ale jak go widzę to mnie paraliżuje i wyglądam pewnie jak tępa lala.
(Nawet nie wiem w jakim pokoju mieszka)
Edytowany przez aana19 26 kwietnia 2013, 00:04
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Pustkowie
- Liczba postów: 973
26 kwietnia 2013, 00:25
ze zbyszka albo jagienki ? ;p
- Dołączył: 2012-04-16
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 260
26 kwietnia 2013, 08:30
Ba, nawet mam coś z Jagienki.