- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Dom
- Liczba postów: 403
9 kwietnia 2013, 16:40
dziekuje za pomoc ! jesteście kochane :*
Edytowany przez toelo 9 kwietnia 2013, 19:27
- Dołączył: 2011-05-08
- Miasto: Starachowice
- Liczba postów: 229
9 kwietnia 2013, 16:44
Dowiedz się czy na pewno to nie ta dziewczyna kopnęła w 4 literki Twojego byłego, bo jeśli nie - to może faktycznie żałował, ale.. Mi się wydaje, że stracił ją to postanowił sobie ot tak, wrócić ;)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Dom
- Liczba postów: 403
9 kwietnia 2013, 16:46
stepelkaa napisał(a):
Dowiedz się czy na pewno to nie ta dziewczyna kopnęła w 4 literki Twojego byłego, bo jeśli nie - to może faktycznie żałował, ale.. Mi się wydaje, że stracił ją to postanowił sobie ot tak, wrócić ;)
nie znasz go a masz idealnie racje, jakim cudem ?
Powiedziała mu że albo związek i seks albo nic.
Wybrał nic bo nie chciał z nią byc, następnego dnia napisał do mnie...
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 1969
9 kwietnia 2013, 16:46
Ja myślę tak : ludzie się nie zmieniją. Jeśli tak Cię oszukiwał ti znów może to robić, jaką masz pewność czy znowu nie będzie miał wątpliwości? i co będziesz siedzieć w domu i zastanawiać się czy czasem znowu nie pisze do byłej a może do jakiejś nowej? miał swoja szansę. Jeśli nie potrafił Cie docenić to nie wiesz czy znowu Cie doceni. A wygląd to nie wszystko, bo na starość i tak każdy "brzydnie". Masz do wyboru fajnego chłopaka z którym masz o czy rozmawiać, wspólnie się śmiejecie żartujecie , źle Ci?
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
9 kwietnia 2013, 16:47
"Nie mam pojecia co mam zrobic. Damian mieszka 5 min drogi ode mnie, Sebastian 30 km..
Pomożcie."
Lepszy wróbel w garsci niż gołąb na dachu. Bierz Damiana :D
Ps. Masz na imię Marta?
- Dołączył: 2012-09-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 71
9 kwietnia 2013, 16:48
Skarbie, nie ma recepty na właściwego. Nie zaryzykujesz jednego czy drugiego, nie będziesz wiedziała. Jesteś młoda, nie bój się podejmować ryzykownych decyzji, wiem co mówię. Trzeba próbować, bo... jeśli ktoś jest komuś pisany, to życie będzie pchało te dwie osoby w swoje objęcia, nawet jeśli nie będą tego aranżowały. Tak jest.
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Dom
- Liczba postów: 403
9 kwietnia 2013, 16:49
minutka3 napisał(a):
"Nie mam pojecia co mam zrobic. Damian mieszka 5 min drogi ode mnie, Sebastian 30 km.. Pomożcie."Lepszy wróbel w garsci niż gołąb na dachu. Bierz Damiana :DPs. Masz na imię Marta?
nie, nie Marta, a skąd ten pomysł ? :)
9 kwietnia 2013, 16:50
A nie sądzisz że będzie skakał tak między Tobą a byłą bo i w Tobie brakuje mu coś z byłej że za nią tęskni i w byłej brakuje mu części Ciebie... Czujesz do byłego bo trochę ze sobą byliście a to ot tak nie znika :) Nie pakowałabym się w byłego... Raczej jestem zdania że się nie zmieni. Co innego jakby nie chodziło o inną osobą - kobietę to może się zmienił ale tak po co znów się pakować w te same problemy??
- Dołączył: 2013-04-09
- Miasto: Polkowice
- Liczba postów: 62
9 kwietnia 2013, 16:50
Miałam podobną sytuację i wróciłam do byłego, mimo że byłam wtedy z baaardzo fajnym, przystojnym i cudownym dla mnie chłopakiem. Dawny sentyment jednak wziął górę. I powiem Ci, że były do którego wróciłam zawiódł mnie ponownie po 3 miesiącach i później przez długi czas plułam sobie w brodę, że nie dałam szansy nowej znajomości tylko wróciłam do starej, bo straciłam coś co być może mogło być naprawdę udanym związkiem.
Zrobisz jak uważasz, ja dałabym szansę Sebastianowi, ale jak znam życie, to wrócisz do Damiana. Takie już jesteśmy;) Tak czy tak, powodzenia. Oby wybór okazał się słuszny.