Temat: Obrażona osoba z rodziny ukochanego

Co zrobić gdy po pijaku nawygarniałam jaki jest niewdzięczny bratu ciotecznemu mojego narzeczonego-chłopak nie doceniał, że ma fantastyczną rodzinę tylko latał za jak to ujmę dziewczynę, która okręcała sobie chłopaków-jego i jego kumpla-wokół palca. Potrafił wyzywać swoją siostrę, doprowadzać rodziców do płaczu-ogólnie chory okres.Głupio mi bo powiedziałam prawdę ale nie lubię gdy potem ktoś mnie traktuje z obojętnością.Szczególnie, że wcześniej mieliśmy dobry kontakt. Teraz czuję się jak wróg. Jak myślicie czy wogóle miałam racje wtrącając się w życie rodzinne mojego narzeczonego? Bo mi z perspektywy czasu wydaje się , że powinnam nie wtrącać się w cudze sprawy. Nie wiem co sobie myślałam, że świat naprawie? Co wy o tym sądzicie? Czy traktować z góry i następnym razem olewać wszelkie cudze problemy, czy powiedzieć co się myśli i mieć czystą głowę. Ja cholernie źle się z kolei czuję gdy ktoś jest na mnie "sfukany". To przez brak pewności siebie. W głębi czuje , że należało się gówniarzowi a z drugiej , że naiwną idiotkę z siebie robię próbując zmieniać świat. Dochodzę do wniosku , że świat mogę zmienić tylko przez panowanie nad sobą i doskonalenie siebie. Podzielcie się swoimi opiniami. Dziękuję z góry!
Pasek wagi
a Ty bys chciała by ktoś obcy ci wurzucał jaka to ty nie jestes i wgl ?! i jak postepujesz nawet jak bys robiła żle, nie sadze , nikt nie lubi
nie wtracac sie i tyle
W sumie jak się zastanowię nad Twoimi słowami rzeczywiście ja też nie lubię gdy ktoś mi mówi jaka ja zła. Wkurzające. Z drugiej strony wkurzające jest też gdy ktoś lata za panną a rodzinie zwyzywa bo się o niego martwią. Stać bez słowa?
Pasek wagi
Przepraszać za powiedzenie prawdy i za wyrażenie swojego zdania?
W jakimkolwiek tonie by to nie było - nie przepraszałabym.
Nie powinnaś się wtrącać. Nie jest to Twoja sprawa i powinnaś trzymać się od tego z daleka. 

Cookie89 napisał(a):

Nie powinnaś się wtrącać. Nie jest to Twoja sprawa i powinnaś trzymać się od tego z daleka. 

To skoro się wtrąciłam wyszłam w sumie niekorzystnie tak robiąc to jak powinnam się zachowywać? W sensie cd tego "sfukania" olewać?
Pasek wagi
a co na siłe bedziesz teraz prosiła chłopaka o wybaczenie  ,
Masz rację dzięki za porady. Trzymajcie się ciepło i dobranoc!
Pasek wagi
Nie przeprosiłbym. Spytałbym czemu odwala focha i jeszcze pewnie opierdzieliłbym przy udzielaniu odpowiedzi, że nie mam zamiaru przytakiwać chamstwu.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.