Temat: Ja, facet, impreza-pilne ;(

Dziewczyny, licze na Waszą kreatywność i pomoc w tej sprawie.
Otóż niebawem mam połowinki na studiach. Nie mam chłopaka, dobra kolezanka zapytala znajomego czy by ze mna nie poszedl, zgodzil sie. (poznalismy sie wlasnie u niej jakis rok temu ale nie utrzymywalismy kontaktow). Wczoraj spotkalismy sie wszyscy u niej na imprezie. Popilismy i ten kolega z ktorym mam isc na polowinki zaczal sie do mnie przystawiac. Myslalam, ze to bedzie na zasadzie kolezenstwa. On mi sie w ogole nie podoba. Był nachalny, przytulał mnie, no wiecie. Ja nie potrafie okazywac czulosci komus kto mi sie nie podoba. Byłam drętwa, dawalam jasno do zrozumienia, ze nie o to tu chodzi, ale to nic nie dawalo. myślałam, że zwymiotuję tam. W pewnym momencie juz wyznal mi milosc i znow przytulil. Mam w sobie bariere, tym bardziej do kogos kim nie jestem zainteresowana. Kurcze chyba jak widze, ze ktos na mnie nie zwraca uwagi, to sie odsuwam nie??? Bardzo mnie ten chlopak zrazil do siebie i boje sie tych polowinek. Az mam dreszcze jak o tym mysle. Prosze Was o wyrozumialosc, postarajcie sie mnie zrozumiec i doradzcie mi jak mam wyjsc z tej sytuacji? Nie wyobrazam sobie pójścia z nim. Po prostu dla mnie jest to straszne ;( Co ja mam teraz zrobic??? Powiedziec ,mu, ze nie ide??? troche tez glupio przed ta znajomą, bo go pytala itd. No ale wczujcie sie w moja sytuacje, bardzo prosze...
Ja bym z nim raczej nie poszła, to ma być dobra zabawa, a nie męczarnie...
Nie idź z nim, bo popsujesz sobie całą imprezę i zamiast dobrze się bawić będziesz zastanawiała się kiedy się skończy. Powiedz mu prawdę, że chciałaś z nim pójść jako koleżka, związek Cię nie interesuje, a on zachowywał się nachalnie. Mężczyzną trzeba czasami prosto z mostu, a i tak jest małe prawdopodobieństwo, że zrozumieją. ;) 
aj tam ''głupio przed koleżanką''. koleś zachowuje sie jak głupek a ty masz być miła bo co? ktoś sie na ciebie obrazi?? koleżanka zrozumie. powiedz mu, że idziesz z kimś innym, że nie lubisz jak ktos jest nachalny, że sie głupio zachował wyznając miłośc itd że chyba za dużo alkoholu wypił
Po prostu mu powiedz,że Cię do siebie zraził tą nachalnością i nie chcesz z nim iśc.Nie psuj sobie imprezy przez tego typka.
Powiedz, że nie podobało Ci się jego zachowanie na imprezie - chciałaś go wziąć jako kolegę a on był zbyt nachalny i Cię to krępowało. A na połowinkach chcesz się dobrze bawić...
Pasek wagi

Mycella napisał(a):

Phi to jemu powinno być głupio a nie Tobie! Taka nachalność niektórych facetów bywa uciążliwa i psuje całą imprezę. Skoro od razu wyznał miłość to powiedz mu równie szczerze, że go nie kochasz i nie chcesz ranić, więc lepiej, jeśli jednak nie pójdzie z Tobą


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.