- Dołączył: 2010-04-27
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 8
23 sierpnia 2010, 10:00
Witajcie :) Zastanawia mnie jak widzę czasem dziewczyny dwa razy takie jak ja, gdzie one znajdują takich przystojnych facetów ;> ?
Gdzie szukać takich facetów jak to robić i czy warto schudnąć dla siebie czy może dlatego żeby stać się w końcu obiektem zainteresowań męskiego oka?
Dlaczego większość facetów szuka kobiet szczupłych a pomija te nie grube a po prostu postawne?
Czyżby to charakter odrywał najważniejszą role czy może długie zgrabne nogi?
Zapraszam do dyskusji na temat który doskwiera wielu z pośród Nas.
Może macie jakieś swoje niezwykłe sposoby?
25 sierpnia 2010, 13:47
> Witajcie :) Zastanawia mnie jak widzę czasem
> dziewczyny dwa razy takie jak ja, gdzie one
> znajdują takich przystojnych facetów ;>
Można powiedzieć- temat rzeka.
Odpowiedzi niestety nie znam.
Na pewno charakter danej osoby jest tu bardzo ważny.
Bo cóż z tego że jest taka piękna, ładna, zgrabna i powabna a do powiedzenia nic ciekawego nie ma bo nic nie wie.:P
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
1 września 2010, 00:40
> dziewczyny dwa razy takie jak ja, gdzie one
> znajdują takich przystojnych facetów ;>
haha zaraz mi sie przypominaja slowa szczuplej kolezanki-
"nie rozumiem ty taka gruba a na powodzenie nie narzekasz"- rozbroiła mnie;P tak wiec odparłam - ja po prostu jestem fajna babka;P a przede wszystkim lubie sama siebie- milego![]()
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
1 września 2010, 01:23
a ja zostane przy tym ze jednak kazdy facet jest wzrokowcem ;D ja odchudzam sie dla siebie ale nie powiem ze dla facetow nie ;p zazwyczaj jak jakis mnie interesuje to mysle ''nie on nie jest dla mnie, nie mam u niego szans'' takie realia hee ;DD
jest tez tak ze chlopak poznaje dziewczyne, jej charakter i nagle trafia go strzala amora jak to sie mowi i wtedy wyglad odchodzi na drugi plan ale czy wystepuje to czesto hm.... ja juz zaczelam w to watpic ;p a nawet powiem wam ze chlopcy lataja za tymi ladnymi co nie maja nic do powiedzenia bo po co z nimi rozmawiac eh.... chyba nigdy sie to nie zmieni ;D ale sa rowniez wyjatki tylko dlaczego jest ich tak malooo :(
;D
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
1 września 2010, 09:13
Eeee to nie prawda.... Wcale tak nie jest. Ale nie mozesz tez na hama szukac kolesia. To wszystko samo przychodzi. Poprostu jeszcze nie trafilas na tego jedyego heh.
Ja bedac grubsza nigdy nie szukalam sobie faceta.... NIGDY zawsze to oni mnie znajdywali...... Azawsze bylam duzo grubsza niz teraz. A uwierz bywalam z takimi facetami, wlasnie jak Ty to napisalas - skad takie dziewczyny biora takich przystojnych facetow? Strasznie przystojnymi.... i to oni mnie zarywali i lazili za mna ;)
Jedynym facetem ktoremu pokazywalam, ze mi zalezy byl obecny ;p a tez poznany przy wadze min. 10kg wiekszej niz aktualna. Tylko,ze on byl mega niesmialy wiec inna bajka.
I nie mozesz myslec,ze gruba to juz nie zasluguje na przystojnego mezczyzne......... bo faktycznie los Ci bedzie platal figle i nie postawi na Twojej drodze zadnego przystojniaka ;p
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
1 września 2010, 09:16
Wkurza mnie wlasnie takie myslenie...ze gruba to juz nie moze flirtowac ibyz zabiegana pzez facetow..glupota jak stad do Chin..serio.
Mimo ze sama jestem bardzo szczupla nigdy bym tak nie pomyslala heh.
Ale za to kiedys troszke inaczej myslalam..kiedy widzialam mega brzydka laske...ajj strasznie.... z takim facetem ze az mi szczeka opadla... to bylo wiele lat temu ale pamietam ten moment do dzis xD
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
1 września 2010, 09:38
jeszcze taka rzecz jak gusta i gusciki;] haha ja np sama osobiscie uwazam ,ze mam duzy tylek i grube uda;] a Moj M jak kiedys narzekalam rzucil- nie obrazaj mojego gustu ;) i druga rzecz co dla jednego jest ladne dla drugiego moze byc brzydkie i nic w tym dziwnego;) nie lubie gdy dziewczyny generalizuja ...,
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Brodnica
- Liczba postów: 949
3 września 2010, 15:06
A ja pytam gdzie i kiedy? Gdzie i kiedy poznac tych facetów? Bo ostatnio jakiś wogóle zwrócił na mnie uwagę chyba 2 lata temu. A od tego czasu nawet flirtu nie było... Widocznie ja jestem taka beznadziejna
- Dołączył: 2010-01-10
- Miasto: Neverland
- Liczba postów: 40
5 września 2010, 13:03
zawsze jak idę ulicą za parą - kobieta: niska, tłusta (nie gruba! nie z nadwagą! TŁUSTA!), za krótka bluzka, fałdy się wylewają, pośladki wypływają z za ciasnych spodni, włosy tłuste i po prostu ja przy niej to top modelka. facet: całkiem fajny, odpowiedni wzrost, postawny, nieźle ubrany... Zastanawiam się nie jak, ale DLACZEGO?!
zwykle nie używam w stosunku do kobiet słowa TŁUSTA, bo kobieta może być dla mnie okrąglejsza, ale nie tłusta. Ale takie babki, które wciskają się w małe ciuszki, po prostu wzbudzają we mnie przerażenie i obrzydzenie. bo gdyby ubrały się fajnie, wyglądałyby i lepiej i szczuplej.
a najgorzej, że ten facet nie zwraca na to uwagi...
I jeszcze to:dlaczego? nie zastanawia mnie jak, różne rzeczy się zdarzają, kobitka może być przemiła i ogóle super, ale wtedy myślę sobie, przecież ja też nie jestem głupia, nie jestem szczególnie brzydka, nie brzydsza od niej!, nie jestem szarą myszką, wręcz przeciwnie i jestem dobrze ubrana, zakrywam to, co trzeba, jest mnie mniej o jakieś 25 kg ... i dlaczego ona idzie z nim a ja idę sama? *ściana*
6 września 2010, 15:22
Moim zdaniem są gusta i guściki... liczy się i charakter i wygląd. Tylko każdemu podoba się co innego. Jedni lubią drobniutkie i chudziutkie, innym pulchniutkie :) Tak jak kobiety, każdej podoba się inny typ mężczyzny. Tak każdy mężczyzna ma własny typ kobiety. Każdy lubi co innego. Jednak po bliższym poznaniu zwrócą uwagę na charakter, nie na wygląd.
- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4
6 września 2010, 16:20
. Ja bedac grubsza nigdy nie
> szukalam sobie faceta.... NIGDY zawsze to oni mnie
> znajdywali...... Azawsze bylam duzo grubsza niz
> teraz. A uwierz bywalam z takimi facetami, wlasnie
> jak Ty to napisalas - skad takie dziewczyny biora
> takich przystojnych facetow?
Ja do doskonale widziałam w USA, a tam jak kobieta jest gruba, to oznacza że wygląda jak trzy szafy (nie obrażając nikogo). Oni tam maja zupełnie inne kategorie "grubości". Heh a tylko pozazdrościć tym kobietom pewności siebie! Wydaje mi sie że mężczyźni kończą zwracać uwage tylko na zgrabny tyłek kiedy stają się trochę starsi i dojrzalsi. Myślą o czymś więcej niż pochwalenie się przed kumplami niezłą "dupą" tak jak kolesie w gimnazjum czy liceum... (chociaż pewnie też zdarzają się tam mądrzejsi). Ja znalazłam swój styl ubierania sie i sposobu bycia, jestem indywidualistką, jak wszyscy twierdzą mam "fascynującą osobowość", jestem całkiem niebrzydka, zadbana - i miałam niezłe branie nawet w punkcie krytycznym (76kg!) ;D