Temat: Napisać?

Witajcie dziewczynki :)

Zgłaszam sie do Was z problemem :)
Wiem, ze problem jest malutki, ale ja potrzebuję opinii bardziej osób które odpowiedziałyby bezstronnie ;)

Otóż tak, ostatnio na Badoo poznałam pewnego chłopaka, urzekł mnie skromnością, dojrzałością, osobowością i nie ukrywam podoba mi sie jeśli chodzi o wygląd.. :)

Na Badoo napisał do mnie pierwszy, potem podał mi swojego facebooka i tam kontynuowaliśmy pogaduszki.
Ogólnie stwierdził, ze mu się podobam itp.
Problem polega na tym, ze to ja często zaczynałam rozmowy, praktycznie prawie zawsze pisałam pierwsza..
Nie wiem czy powinnam do Niego napisać znowu, w sumie ostatni raz dłuższą rozmowę odbyliśmy z soboty na niedzielę.
Tak, z mojej inicjatywy, ale pisaliśmy trzy godziny.
Niby gdyby nie chciał ze mną pisać to pewnie by mnie spławił.
Chciał sie nawet ze mną spotkać, jak to określił "w środku tygodnia", nie piszę z nim już trzeci dzień, On sam jakoś sie nie odzywa..

A więc przejdźmy do sedna: Co ja mam robić, napisać, czy nie napisać?
Dodam, ze pisał mi, ze  ma  niską samoocenę, kompleksy itp.

Dziewczyny problem niby z dupy wzięty, ale jest.. :)
Pomożecie? :)




Napisz.
Pasek wagi
:0 napisz
Pisz dziewczyno:) bo On jest niesmialy !
Bardzo chce ale nie moze sie przemoc..;)
Czeka..:) 

.morena napisał(a):

Jeśli otwarcie pisał o niskiej samoocenie/nieśmiałości - pisz, bo pewnie czeka.
Pasek wagi
niech się nauczy śmiałości! pomyśl, jeśli przypadniecie sobie do gustu a w przyszłości to Ty będziesz musiała inicjować seks, spotkania, prosić się o wszystko, bo on nieśmiały.. ;P

facet ma być facet!

(oczywiście moje subiektywne zdanie, lubię osoby, które wiedzą czego chcą i mają odwagę to zdobywać, jeśli jego postawa faktycznie wynika z nieśmiałości i przekłada się się na inne sfery życia to po prostu ciężkie jest życie z takim facetem)
Pasek wagi
Jasne, że nie pisać. Myślę, że faceci nie lubią takich dziewczyn, uznają je za łatwe. Chodzi mi o to, że sama go zaczepiasz, piszesz i prowokujesz rozmowy. Niby to normalne i o to  chodzi, ale faceci takich nie lubią. Jak będzie chciał to na rzęsach stanie i Cię zaprosi. I żadne kompleksy...nie wierz w to co Ci mówi..
Nie pisz, poczekaj, niech sam zagada.
ja bym nie napisala. tzn skoro zaczynalas kilka razy to moze w koncu on by sie odezwal ;)
pisz pisz. Nie zaszkodzi a może coś faajnego z tego wyjdzie ;p

ikiki napisał(a):

niech się nauczy śmiałości! pomyśl, jeśli przypadniecie sobie do gustu a w przyszłości to Ty będziesz musiała inicjować seks, spotkania, prosić się o wszystko, bo on nieśmiały.. ;Pfacet ma być facet! (oczywiście moje subiektywne zdanie, lubię osoby, które wiedzą czego chcą i mają odwagę to zdobywać, jeśli jego postawa faktycznie wynika z nieśmiałości i przekłada się się na inne sfery życia to po prostu ciężkie jest życie z takim facetem)
E, tam. A kobieta ma być kobieta! Myśleć tylko o rodzinie, ładnie wyglądać i słuchać męża! 
My się uwolniłyśmy (lub próbujemy), więc pozwólmy im też się uwolnić. ;)
Jak dla mnie pisać. Pewnie się wstydzi czy coś. Albo weź go na przetrzymanie i napisz za kilka dni, może się przełamie. 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.