Temat: Dziewczyna.

Byłoby mi miło i stwierdziłabym, że jesteś sympatyczny

najpierw podejsc i sie porpstu zapoznaj ...nie wyskakuj ze Ci sie podoba bo mimo wszystko kobieta  czuje sie wtedy  skrepowana... bo jest odrazu presja ;)   jesli masz odwage podejsc i sie porpstu przedstawic i pogadac o pierdolach , pogodzie czy czym tam chcesz to jak najbardziej :)  a jesli nie masz odwagi to zawsze pozostaje jakis numer typu upuszczenie notatek hehe  :P  od usmiechu do  usmiechu,,,potem "czesc "  bo znacie sie z widzenia a potem jakkis pretekst do rozmowy latwiej przyjdzie :)

napewno bym nie olala , moze dlatego ,ze nie mam w zwyczaju olewania ludzi . Sadze,ze jesli nie byłabym w związku to napewno bym zgodzila sie na spotkanie i na to by sie blizej poznac ,jesli mialabym juz kogos to poprostu bym o tym spokojnie powiedziala ,ze chętnie ale z racji tego ,ze mam chłopaka nie jestem zainteresowana blizszym poznaniem sie chyba ,ze w relacji od początku do końca tylko koleżeńskiej :)

Zależy od laski:) ja bym nie olała bo jestem przyjaźnie nastawiona do ludzi;p chyba że  by facet gadał o kompletnych głupotach to bym powiedzialą zenie mam ochoty na rozmowę :)

Gdyby do mnie ktoś tak wprost podszedł i zagadał byłabym chyba rozanielona przez miesiąc ;)

Byłoby mi bardzo miło, ale pewnie pomyślałabym, że ktoś sobie jaja robi - tak działa na mnie moja niska samoocena

Szczerze, to pomyślałabym, że sobie robi ze mnie jaja albo, że to jakiś zakład.

w takiej sytuacji pokazałbyś, że naprawdę Ci zależy i już byłbyś mój :D
poza tym raz się żyje! co Ci szkodzi? nawet jeśli nic z tego, to lepiej żałować, że się podeszło, niż na odwrót.
dziewczyny wyżej piszą komentarze w stylu: "co, masz 14 lat?" lub "co, jesteś z gimnazjum?" a tak naprawdę niejeden "dorosły" bałby się tego, więc moim zdaniem to przejaw dojrzałości. nie to co pisanie na gg albo fb.

No pewnie, że fajnie :) Żyje sie raz! Najlepiej podejdź i wprost spytaj czy wyjdzie gdzieś z Toba po szkole, lub czy pójdziecie do kina/na kawe nie wiem na pizze :)