16 lutego 2013, 23:15
Mam 17 lat nigdy nie miałam chłopaka, jedynie jak już to kręciłam z kilkoma. Nigdy się też nie całowałam. Jak zaczynam kręcić z innymi i pytają czy miałam chłopaka odpowiadam że tak bo wstydze się przyznać że nie bo mam takiego wrażenie że wtedy ktoś sobie pomyśli że jestem taka brzydka i wgl. A jak już to mówie że powiedzmy że nie miałam chłopaka bo to bardzo skomplikowane. Jeśli chłopak zadaje mi pytanie czy się całowałam mówie że nie odpowiadam na takie pytania. Jak według was powinnam robic? teraz pisze z dwoma i im tak samo powiedziałam jak z tego wybrnąć? czy nie bede mieli o mnie jakiegoś głupiego zdania ze tak sklamalam? to ze sie nie calowalalm to najgorszy mój problem bo mam taka obawę ze jak z którymś z nich bede i bedzie chcial mnie pocałować to sie zblaznie (bo obaj mieli już dziewczyny i robili z nimi wiele rzeczy )
Edytowany przez motywujacaprawda 16 lutego 2013, 23:16
- Dołączył: 2012-02-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 326
16 lutego 2013, 23:31
Żaden wstyd ;) to dla nich powinien być powód do radości - bo to dobrze o Tobie świadczy, że nie robisz nie wiadomo czego z każdym chłopakiem ; )
16 lutego 2013, 23:54
Hannellore napisał(a):
masz dopiero 17 lat i juz wymagasz od siebie zeby miec garsc zaliczonych chlopakow? Jestes desperatka czy co?jak dla mnie to zaden wstyd powiedziec ze jeszcze nie mialas chlopakainna sprawa gdybys mialam 30 lat i nigdy nie miala chlopaka to wtedy mzna by klamac ale w twoim wieku to wybacz ale jestes jakas pokrecona jak dla mnie
nie o to chodzi ze chce miec garsc chlopakow. po prostu chce miec tego jedynego. ale wiem jacy sa chlopacy w tych czasach i maja rozne wymysly
16 lutego 2013, 23:56
Ja również mam 17 lat i nie byłam jeszcze z nikim tak na poważnie wcześniej były tylko takie miłostki . Czasami mam z tego powodu kompleksy ,bo moje siostry już w tym wieku ,a nawet wcześniej miały chłopaków.
16 lutego 2013, 23:56
Ja pierwszy raz poważnego chłopaka miałam w wieku 19 lat :D
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 612
16 lutego 2013, 23:59
motywujacaprawda napisał(a):
Hannellore napisał(a):
masz dopiero 17 lat i juz wymagasz od siebie zeby miec garsc zaliczonych chlopakow? Jestes desperatka czy co?jak dla mnie to zaden wstyd powiedziec ze jeszcze nie mialas chlopakainna sprawa gdybys mialam 30 lat i nigdy nie miala chlopaka to wtedy mzna by klamac ale w twoim wieku to wybacz ale jestes jakas pokrecona jak dla mnie
nie o to chodzi ze chce miec garsc chlopakow. po prostu chce miec tego jedynego. ale wiem jacy sa chlopacy w tych czasach i maja rozne wymysly
jestes mlodziutka na tego jedynego jeszcze przyjdzie pora i moze sie trafic np. za 5 lat
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2239
17 lutego 2013, 15:37
Ale czego się tu wstydzić? To że nie miałaś faceta nie świadczy o tym, że nikt Cię nie chciał tylko o tym że tak wybralaś. Mów prawdę, po co chcesz wychodzić potem na kłamczuchę? Moim zdaniem kiedyś w końcu przyznasz sie swojemu mężczyźnie, jak zaczenie Cię wypytywać o Twojego ex "jaki on był?" a Ty wkońcu powiesz prawdę, że nikogo nie było i to dopiero obciach! Kłamanie w kwestii ilości partnerów jest dla mnei większym wstydem i obciachem aniżeli nie posiadanie jak dotąd żadnego :)
Powodzenia!
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
17 lutego 2013, 15:42
Siedzę z facetem, uważam go za przystojnego. Pytam, czy miał kiedykolwiek dziewczynę. Mówi, że nie.
I według Ciebie powinnam pomyśleć, że jest "brzydki i wgl".
Wierz mi, że posiadanie doświadczenia w kwestiach związku nie czyni nikogo ładniejszym i fajniejszym.
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1770
19 lutego 2013, 16:09
WpiszNick napisał(a):
mi się wydaje, że dla chłopaka taka dziewczyna jak Ty to skarb, nie wszyscy marzą o perwersyjnych laskach, które znają X pozycji,choć mogę się mylić :D
dokładnie :) i wiem to z własnego doświadczenia, więc naprawdę - nie stresuj się tym za bardzo :)
20 lutego 2013, 18:37
To żaden wstyd, naprawdę :)