- Dołączył: 2010-12-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1083
17 stycznia 2013, 21:42
Hej, witam. Czy wy też macie wrażenie, jakby świat się na was uwiął? Załapałam teraz deprechę, więc muszę kogoś pomęczyć - padło na was vitalijki :D
Za miesiąc walentynki. Dopiero teraz się zorientowałam. Wiem, że to tylko komercyjne święto, ale jak tak podliczyć to już 18 walentynki w samotności.
Czuję, że potrzebuję kogoś, ale nie wiem, czy to ze mną jest coś nie tak? Czy ja jestem na prawde taka brzydka i głupia? Nigdy nie szukałam faceta na siłę i nie zamierzam, ale mógłby się w końcu jakiś znaleźc bo czuję pustkę.
Niby odchudzam się dla siebie (no dobra... w jakiś 30% robie to dla facetów), ale czasem myślę, że po co to robię, skoro nadal będę taka jaka jestem (wyglądu twarzy nie zmienie - nie mam na to wpływu).
Niby wiem, że w końcu się ten ktoś znajdzie, ale ostatnio zaczynam w to bardzo szczerze wątpic.
- Dołączył: 2006-11-22
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 351
17 stycznia 2013, 21:47
Napisze Ci w ten sposob : od 3msc chodze struta problemami z bylym facetem...placze, chodze smutna, zla itd... wczoraj uderzylam sie w glowe na treningu i to mega mocno...albo cos sie przestawilo tam w mozgu albo zrozumialam, ze swiat nie konczy sie na facetach. Jak Ciebie nie chca? trudno, poradzisz sobie bo jestes kobieta. Jasne, nie szukaj na sile bo to glupie. Znajdzie sie w pewnym czasie taki, w ktorym sie zakochasz ze wzajemnoscia!! Nie martw sie...wszystko sie ulozy:D Powodzenia
17 stycznia 2013, 21:48
Może spróbuj być dostępna towarzysko. Chodź na koncerty, imprezy, domówki.... może poproś koleżankę aby Ci pomogła poznać kogoś fajnego.
Każda potwora znajdzie swego amatora ;)
...jakkolwiek by to nie brzmiało ;)
- Dołączył: 2009-08-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2607
17 stycznia 2013, 21:50
Ola czuje sie jakbym czytala swój pamiętnik sprzed lat :D Też miałam takie rozterki, później się pogodziłam z tym ze jestem sama i w momencie gdy po paru latach w koncu zaczelo mi byc dobrze z samą sobą znalazłam mężczyzne :) Więc spokojnie, na wszystko przyjdzie pora.
- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Dzial Ze Slodyczami W Biedronce
- Liczba postów: 964
17 stycznia 2013, 21:55
Dokładna ja sprzed roku :)
Poznałam swojego pierwszego chłopaka miesiąc przed 19 urodzinami na ognisku, na które zaprosił mnie przyjaciel. Jesteśmy razem pół roku :>
Przestań szukać a zanim się obejrzysz ustawi się do Ciebie kolejka! Powodzenia! :)
Edytowany przez PoTrupachDoCeluuu 17 stycznia 2013, 21:55
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
17 stycznia 2013, 22:02
Eee tam deprecha,zwykly dol ktory minie.lepiej czekac dluzej na kogos wyjatkowego,niz brac co jest .