- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto:
- Liczba postów: 175
10 stycznia 2013, 21:40
Poznałam faceta - z tych którzy już niby wyginęli.
Wierzy w miłość, wierność, prawdę.
Nie jest przystojny ale ma wielkie serce gotowe mi je poświęcić,
Naprawdę takich facetów ze świecą szukać.
Jednak.. chyba do niego nic nie czuje, bardzo go lubię. Boję się jednak że jeżeli nie będę z nim to spotkam jakiegoś idiotę zakocham się jak głupia a ten mnie zdradzi. Ciągnie mnie właśnie do takich.... ;/
Wiem że ON tego nie zrobi.
Być z nim z rozsądku?
10 stycznia 2013, 21:42
To chyba największa głupota, być z kimś, bo "Cię nie zdradzi"...
- Dołączył: 2012-04-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1209
10 stycznia 2013, 21:43
Masz wątpliwości, czyli to nie jest ten, którego tak naprawdę szukasz...
- Dołączył: 2011-11-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1341
10 stycznia 2013, 21:43
Może sama nie jesteś w porządku, jeśli nie ciągnie cię do porządnych ludzi? Ja bym bez zastanowienia brała wspaniałą dziewczynę, która by mnie kochała i założę się, że piękny charakter sprawiłby, że zaczęłabym postrzegać ją jako piękną, zawsze tak mam. Jak ktoś jest dla mnie dobry, to im bliższą mam z kimś relację, tym bardziej mi się podoba. Problem tylko we wspólnych zainteresowaniach i poglądach na życie
Edytowany przez kejti1990 10 stycznia 2013, 21:44
10 stycznia 2013, 21:44
Byłam w takiej samej sytuacji, olałam go, a potem żałowałam...
Niestety teraz nic nie zrobię, bo jest w związku z inną. Szczęściara.
Spotkaj się z nim jeszcze pare razy, może coś do niego poczujesz, przeciez nie musisz od razu wychodzić za niego za mąż.
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1692
10 stycznia 2013, 21:45
Nie. Pomyśl o tym chłopaku, przecież on też zasługuje na szczęście i na osobę, która równie mocno odwzajemni jego uczucie. Postaw się w jego sytuacji, chciala byś żeby jakiś fajny facet był z tobą bo bał by się, że jakaś fajniejsza dziewczyna go zrani? jak byś się wtedy czuła gdyby to kiedyś wyszlo na jaw?
- Dołączył: 2012-11-26
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 347
10 stycznia 2013, 21:46
Jesli masz 60 lat,jesteś brzydka i prawie ślepa to jasne,bądz z nim