Temat: Problem z.. Kolegą?

Hej dziewczyny (i faceci ;d) mam problem. 3 miesiące temu poznałam przez internet chłopaka. Zaprosiliśmy się na fejsie wiec wszystkie swoje zdjęcia widzieliśmy. Rozmawiamy codziennie po parę godzin, tematy nam sie nie kończą. Ale jest problem, on nie chce sie ze mną spotkac. No nie tyle co nie chce, tylko ciągle to przekłada. Umówimy sie jeden termin, to dzien wczesniej pisze ze nie może bo musi isc po zakupy, bo wypadło mu coś itp itp. I tak jest od 3 miesiecy. Pisze mi że mnie uwielbia, jestem wspaniała itp a jak pytam o spotkanie to " No po świętach możemy sie umowic", jak go znam to po świetach będzie " no to po sylwku " i tak w nieskończonośc. Z tego jak ze mną pisze wynika że serio bardzo mnie lubi ale boi sie ze mną spotkac. Z czego to może wynikac? Po prostu nie chce i sie mną bawi czy boi sie ze jak go zobacze to uciekne ? (ja mam 20 lat a on 24 ) 

klaudus69 napisał(a):

wg mnie jeśli ma 24 lata, pisze, że jesteś dla niego ważna, a nie może się spotkać, bo musi iść po zakupy, to albo jest jakiś zaburzony albo robi sobie z Ciebie jaja.

Ja mialam kiedys podobna sytuacje. Tylko ze nie przez internet. Zaimprezowalam z chlopakiem - wydawalo sie ze cos iskrzy. Non stop pisal do  mnie, wysyłał buziaki (), a jednak zeby sie spotkac to mu dziwnym trafem cos ciagle wypadalo. Tez sie umawial a potem przekladal. Najlepiej jak mi napisal, ze jednak sie nie moze spotkac (choc wczesniej sie umowilismy), bo sie ustawil z kolega a TAKICH spotkan sie nie przeklada.. Odpuściłam i po dziś dzień nie wiem o co biegało. Wiem, ze dziewczyny nie mial. Rozumiem, ze nie chcial mnie to po co w takim razie udawal przez tyle czasu? 

Skoro on z Toba gadal naewt przez skype to nie rozumiem co w rzeczywistosci byłoby inne? Moze naprawde jest niepełnosprawny bo nie wierze ze az tak niesmialy..

logiczne jak się  nie chce spotkać a widzieliście swoje zdjęcie to poprostu zwyczajnie  nie chce się z tobą spotkasz bo mu się pewnie nie podobasz tak to by sie dawno spotkał  ja to bym z takim zerwaął kontakt jak ciagle się wykręca od spotkania to taki mi nie potrzebny

GMP1991 napisał(a):

logiczne jak się  nie chce spotkać a widzieliście swoje zdjęcie to poprostu zwyczajnie  nie chce się z tobą spotkasz bo mu się pewnie nie podobasz tak to by sie dawno spotkał  ja to bym z takim zerwaął kontakt jak ciagle się wykręca od spotkania to taki mi nie potrzebny

Na logikę. To po co inwestowałby tyle czasu na gadanie z Nią wieczorami? 

toelo napisał(a):

beatrx napisał(a):

toelo napisał(a):

nie, zdjęcia na pewno jego bo gadałam z nim na skype nie raz przez kamerki, nie jest też kobietą ani nie ma dziewczyny, tego jestem pewna ;) I nie, nie jest ze śląska 
skad wiesz? bo Ci powiedział? bo nie ma statusu "w związku"?
 on pracuje od 8 do 16. Piszę z nim non stop na gg i jak jest w pracy i jak wraca do domu. Skoro po pracy w domu, przez 3 miesiące pisze ze mną do 23 to kiedy miałby się spotykac z tą laską? 

może ona jest za granicą, wyjechała do pracy czy na studia.

wicked. napisał(a):

GMP1991 napisał(a):

logiczne jak się  nie chce spotkać a widzieliście swoje zdjęcie to poprostu zwyczajnie  nie chce się z tobą spotkasz bo mu się pewnie nie podobasz tak to by sie dawno spotkał  ja to bym z takim zerwaął kontakt jak ciagle się wykręca od spotkania to taki mi nie potrzebny
Na logikę. To po co inwestowałby tyle czasu na gadanie z Nią wieczorami? 

bo nie ma co robić? bo lubi sobie popisać z kimś, a z nią mu się dobrze gada jak ze zwykłą koleżanką?
Byłam w podobnej sytuacji, chłopak niby od samego początku mówił, że chce się spotkać, tylko ciągle mu coś wypadało... Zaczynał mieć już jakieś plany co do naszej wspólnej przyszłości... mimo iż nie doszło do żadnego spotkania. Aż nagle przestał się odzywać, tak po prostu z dnia na dzień. Cóż, tak to bywa z tymi internetowymi znajomościami, pewnie chciał sobie popisać, bo mu się nudziło... zobaczyć na ile uda mu się mnie zbajerować i tyle. Aczkolwiek Twój przypadek jest inny, tylko po prostu ostrzegam i życzę jak najpomyślniejszego rozwiązania tej całej sprawy :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.