4 grudnia 2012, 21:39
Jak to u Was jest? Jak zaczynałyście/zaczynaliście być w związku to już byliście zakochani czy raczej to wymagało czasu?
Niech ktoś napisze, że to tak od razu nie przyszło, bo jak tak dalej pójdzie, to ja się nigdy nie zakocham :P.
Edytowany przez 4 grudnia 2012, 21:47
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1278
4 grudnia 2012, 21:42
byłam po uszy :)
chodziłam na randki chyba z pół roku i oboje byliśmy zakochani w sobie :) az w koncu M. zaryzykował i mnie zapytał czy spróbujemy :) i tak jestem szczęsliwą mężatką od 2 miesiecy :)
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1122
4 grudnia 2012, 21:43
hmm... ciężko powiedzieć, kiedy zaczynaliśmy się spotykać oboje mieliśmy po 15 lat, czy w tym wieku można mówić o prawdziwej miłości? myślę, że na to za wcześnie, przyszło z czasem. Jesteśmy razem już 7 lat i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Wydaje mi się, że z czasem nasze uczucie staje się coraz mocniejsze i mam nadzieję, że nic tego nie zmieni. :)
4 grudnia 2012, 21:46
Ja się niestety szybko zakochuję a dopiero później lepiej poznaję;/
4 grudnia 2012, 21:46
Ja z moim Lubym już na pierwszej randce (tydzień od poznania się) się pocałowaliśmy i zostaliśmy parą (taką nierozłączną, wszystko razem, całe dnie razem etc.) i tak to kwitło i kwitnie już ponad 3 lata między nami :)
4 grudnia 2012, 21:49
nieee.... potrzebowaliśmy na to trochę czasu ;)
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Dobra Nadzieja
- Liczba postów: 5400
4 grudnia 2012, 21:57
bylam zakochana na śmierć...nie wyobrażalam sobie dnia bez niego...
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
4 grudnia 2012, 21:59
U nas najpierw była przyjaźń. Dopiero potem coś z tego wyszło dalej. A ostatnio mi powiedział, że gdyby nie to, że mam fajny tyłek, to pewnie dalej bylibyśmy tylko przyjaciółmi;))
4 grudnia 2012, 22:00
Z mojej strony to z czaaasem, bo na początku nie chciałam z nim być, wstydziłam się