Temat: co robic

chlopak ktorego kocham ma dziewczyne i on ja kocha . co mam zrobic ? nie mowcie ze zappomniec i wogole bo to milosc mojego zycia mozecie sie smiac 
ty nikogo nie pokochasz - ale on kocha ja - nie ciebie! tak czy siak im szybciej sobie to uswiadomisz tym lepiej dla ciebie , bo happy endu nie budziet !
tak to lepiej sie wwalić komuś w związek? nie było by Ci wstyd? bo mi tak! co nie Twoje to nie ruszaj . Chyba nie chcialabyś zeby jakas laska odbiła Ci chłopaka tłumaczac"nic sie przecież nie stało bo ja go kocham "
Jedyne co możesz zrobic to życzyć im szczęścia, a przynajmniej jemu, skoro go kochasz to chciałabyś dla niego jak najlepiej. A jesli myslisz o rozwaleniu mu związku to tym bardziej go zostaw- życzyc komus jak najlepiej to nie kogoś kto po trupach walczy o swoje szczeście( bo tym by wlasnie byla próba posiadania go tylko dla SIEBIE)...
daj sobie spokój , zakochasz się jeszcze tak że będziesz się z tego śmiać :)
Pasek wagi

twojaInspiracja napisał(a):

ale nie rozumiecie jak to jest kogos kochac ? mam zmarnowac sobie życie ? bo wiem ze juz nigsdy tak nikogo nie pokocham 
Ile ty masz lat? 5? Skąd niby wiesz, że nikogo nie pokochasz?
Zmarnowane życie, dobre sobie, nie wiem czy śmiać się czy płakać nad twoją głupotą. Daj chłopakowi spokój i jemu życia nie gmatwaj wtrącaniem się w jego związek. Może tamta dziewczyna jest miłością jego życia? 
Pasek wagi

Agaszek napisał(a):

twojaInspiracja napisał(a):

ale nie rozumiecie jak to jest kogos kochac ? mam zmarnowac sobie życie ? bo wiem ze juz nigsdy tak nikogo nie pokocham 
Tego akurat nie jesteś w stanie przewidzieć Będąc w szkole, średnio co pół roku zakochiwałam się (platonicznie) bez pamięci i zawsze była to najważniejsza miłość mojego życia ... ech ...


Ja do czasów liceum też się zakochiwałam bez pamięci i do grobowej deski, tak może z 8 razem i za każdym razem to był ten jedyny i ostatni
pamiętam jak w gimnazjum zakochałam się w nauczycielu od fizyki, oj wtedy też miałam zmarnowane życie przez 3 lata bo miął żonę i dzieci i jakieś 35 lat na karku

twojaInspiracja napisał(a):

ale nie rozumiecie jak to jest kogos kochac ? mam zmarnowac sobie życie ? bo wiem ze juz nigsdy tak nikogo nie pokocham 
 

A wolisz zmarnować życie jemu? 
Jak go kochasz, to daj mu żyć, a nie histeryzujesz..  
troll?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.