Temat: Jak go zdobyć?

Jak zachęcić chłopaka by był ze mną?
Jak się zachowywać? Co robicie zwykle?

W skrócie napiszę jeszcze historię znajomości:
Poznałam go z miesiąc temu w pubie przy spotkaniu z kolegami, mojego kolegi w hallowen. Później sam się odezwał do mnie na fejsie  i zaprosił do siebie, wypiliśmy % jeszcze z jednym kolegą, a później poszliśmy na miasto, miał wtedy dziewczynę więc było spoko, tylko gadałam sobie z nim, poznawałam. Później było jeszcze jedno spotkanie - impreza też gdzie tylko chwile z nim gadałam. A w środę napisał że jest szczęśliwym singlem ale że zbiera się po rozstaniu z tą dziewczyną. Zbyt długo z nią nie był. W piątek zaprosił mnie znów do siebie i było bardzo miło - filmy oglądaliśmy, chciał masażu i od tego się zaczęły pocałunki, przytulanie, dotykanie. (wiem, trochę mnie poniosło, nie umiem się opierać zbytnio.. zresztą nastrój fajny był ;)) Mieszka daleko ode mnie, więc nie miałam jak wrócić i spałam u niego. Wiem, że zobaczę się z nim może za tydzień (zaprosiłam go na swoją domówkę, ale studiuje zaocznie więc nie wiem czy przyjdzie) i że za dwa tygodnie na andrzejki się wybieram do pub i on też. Podejrzewam, że w nowy związek tak szybko nie będzie się chciał pchać, ale strasznie mi się podoba i lubię go. Choć zbyt mocno nie poznałam, oboje raczej zamknięci jesteśmy. Same pocałunki mi nie wystarczają, chciałabym być w stałym związku. Co robić?