- Dołączył: 2012-11-13
- Miasto:
- Liczba postów: 86
13 listopada 2012, 17:24
Hej. Spodobał mi się pewien chłopak. On ma 22 lata, ja 17 (za 3 miesiące 18). Chciałabym poznać go bliżej, ale nie mamy żadnej okazji. Widujemy się przypadkiem raz w miesiącu (on pracuje na stacji paliw i kiedy tankuję samochód czasem go widzę). Co sądzicie o tym, żebym to ja pierwsza się odezwała do niego? Może jest wstydliwy i on nie zrobi pierwszego kroku. Już sama nie wiem. Raz myślę, że to fajny pomysł i może coś z tego będzie. Później od razu przychodzi mi do głowy, że zrobię z siebie pośmiewisko i on powie nie a ja się tylko wygłupię. Doradźcie coś :)
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 3345
13 listopada 2012, 17:28
.
Edytowany przez naturminianum 18 lutego 2013, 19:41
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
13 listopada 2012, 17:28
Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz, a złego w tym nic nie ma.
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6884
13 listopada 2012, 17:29
możesz się pierwsza odezwać jakoś niezobowiązująco ... po prostu bądź miła i zobaczysz jaki jest jego stosunek :)
tylko nie bardzo wiem co byś miała powiedzieć tak na pierwszy raz ;)
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
13 listopada 2012, 17:29
Próbuj. Przecież nic nie masz do stracenia;)
- Dołączył: 2012-11-13
- Miasto:
- Liczba postów: 86
13 listopada 2012, 17:34
Ja właśnie też nie wiem co mam powiedzieć. "Cześć" i co dalej? :)
13 listopada 2012, 17:41
Udawaj, ze czegos szukasz.
Cos w stylu - hej, mozesz mi powiedziec gdzie znajde to i tamto?
A potem z rozmowy sama wyciagniesz wnioski, czy facet jest zainteresowany, czy nie :)
13 listopada 2012, 17:44
Spróbuj, ja spróbowałam i nie żałuję.
- Dołączył: 2012-11-13
- Miasto:
- Liczba postów: 86
13 listopada 2012, 17:47
Teraz będę tankować po 20 zł, żeby częściej go widywać :)
Dodałyście mi pewności, spróbuję. Tylko muszę wymyślić jak to zrobię
- Dołączył: 2012-03-22
- Miasto: Helsinki
- Liczba postów: 667
13 listopada 2012, 17:54
Możesz zagadać, aczkolwiek uważam, że w tym wieku 4 lata różnicy między Wami to przepaść.