- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 listopada 2012, 16:20
Edytowany przez AMnieSieUda 13 listopada 2012, 17:11
13 listopada 2012, 22:50
13 listopada 2012, 22:51
Widocznie bardzo Cię kocha[ł] :) Miałam podobnie, o dziwo z każdym poprzednim facetem [czyt. 2], choć nie wiem czy pokazywał moje zdjęcia swoim kobietą ale pierwszy dłuuuuuuuugo nie mógł o mnie zapomnieć, będąc już w związku małżeńskim i mając dziecko, okropnie się kłócili o mnie, do tego stopnia, że tamta się wkurzyła i miał zadecydować, którą wybiera [podejrzewam, że wiedział, że do mnie powrotu już nie ma, jestem twardą sztuką ;)] choć ja nie wtrącałam się do Ich życia, a drugi również ma sentyment do dnia dzisiejszego, wiem to od Jego kumpla. Imprezowali razem i język Mu się NIE CO rozwiązał... dziwne bo ma dziewczyne ;) To zarazem miłe ale też niefajne uczucie bo to trochę świadczy o tym, że jesteśmy w jakiś sposób wyjątkowe ;-)) A niefajne względem osób trzecich- każdy zasługuje na szczerość i szczęście.
13 listopada 2012, 23:04
już nie kocha, bo wyprowadził się od matki :D
13 listopada 2012, 23:06
13 listopada 2012, 23:10
myślałam, że się nigdy nie pozbieram, przestałam jeść, rodzice myśleli, że się zabije
13 listopada 2012, 23:11
hehe ja wypiłam pół flachy wina :)już mnie nie kocha bo dla tej następnej wyprowadził się od matki, a kiedy ja byłam z nim nie było takiej możliwości :)
13 listopada 2012, 23:16
13 listopada 2012, 23:17
ODPUŚĆ, TO ŚMIEĆ, NAWET KIJEM BYM GO NIE RUSZYŁA!!
13 listopada 2012, 23:18
znam to, też przez to przechodziłam z 1 chłopakiem. Kochałam Go. Bardzo. A On mnie zdradził, może nawet zawsze zdradzał. Cios prosto w serce, wyszłam z depresji po ok 3 latach. Cóż więcej mogę napisać? Nooo, ciężko było :)myślałam, że się nigdy nie pozbieram, przestałam jeść, rodzice myśleli, że się zabije
Edytowany przez aster1987 14 listopada 2012, 06:26