15 października 2012, 22:48
Jak poprosić Go o spotkanie, by się nie narzucać? Jak sprawić, by chciał rozmawiać z nami o swoim życiu, problemach?
Jakie są Wasze propozycje? ;))
- Dołączył: 2012-08-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 5208
15 października 2012, 22:49
kogo?
15 października 2012, 22:51
Jego, nie widzisz, pewnie jej Pana.
nie rozumiem pisania tego wielką literą...
- Dołączył: 2012-08-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 5208
15 października 2012, 22:52
skoro jej pana to chyba pytanie traci sens...
15 października 2012, 22:58
daisyxoxo napisał(a):
nie rozumiem pisania tego wielką literą...
tzw. forma grzecznościowa?
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
15 października 2012, 23:00
a kto to jest w ogóle?
15 października 2012, 23:11
szarachusteczka napisał(a):
daisyxoxo napisał(a):
nie rozumiem pisania tego wielką literą...
tzw. forma grzecznościowa?
forma grzecznościowa to występuje przy takich słowach jak: Tobie, Ty, Ciebie itd.
pisanie 'jego' wielką literą to moim zdaniem idiotyzm, bo skoro Jego to dlaczego nie "na Forum, byłam u Mamy, zjadłem obiad z Przyjaciółką" itd...?
jakby nie można było napisać po prostu chłopak, partner, mąż, ukochany albo: mężczyzna, który mi się podoba.
Edytowany przez d8c1afe479e1a2f862243adad130fc9a 15 października 2012, 23:12
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1802
15 października 2012, 23:11
szarachusteczka napisał(a):
daisyxoxo napisał(a):
nie rozumiem pisania tego wielką literą...
tzw. forma grzecznościowa?
To nie jest forma grzecznościowa. To forma przyrównywania "Go" do Boga ^^.
Cóż.. Ja uważam, że dziewczyna absolutnie nie może się narzucać. Trzeba subtelnie, spotykać go niby przypadkiem, a prosić o spotkanie raczej nie ma co - jak zechce, to poprosi. A jak nie, to będą inne okazje na porozmawianie.
Sama się z czymś takim zmagam obecnie i cóż... jakieśtam efekty są.
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
15 października 2012, 23:19
Chyba nie o to pytała autorka tematu. Wiesz ciężko doradzić bo go nie znamy, ale może mu coś delikatnie zasugeruj? Np. wiesz z chęcią bym z Tobą pogadała ale wolałabym abyśmy spotkali się gdzieś(po pracy, szkole, itp)
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
15 października 2012, 23:22
Tak szczerze mówiąc, to ja nie wiem o kogo chodzi.
"Jak sprawić, by chciał rozmawiać z nami o swoim życiu, problemach?"
Nie rozumiem, może to już ta godzina ale z jakimi nami i jaki on?