- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto: Na Stację
- Liczba postów: 31
12 września 2012, 21:59
cześc wszystkim kieruje ten temat do dziewczyn gdyż mam pewien problem mam 18 lat chodze do 3 klasy technikum mam pewien problem dotyczy on mojej samotnosci i trudnosci ze znalezeniem drugiej połówki. Kiedyś byłem gruby ale to przeszłośc daleka przeszłość . Moja niesmialosc napewno nie wywodzi sie od tego ze jestem brzydki gdyż miałem kilka dziewczyn ale zawsze cos bylo nie tak slysze duzo komplementów i wiem ze wygladam powiedzmy ładnie. Problemem jest to ze gdy spotykam sie z jakas dziewczyna sam na sam lub poprostu znam ja i poprostu mamy sie " lepiej poznac " to wszystko jest wporządku jestem rozgadany usmiechniety . Ale gdy np w szkole siedzi kilka dziewczyn na lawce i nawet jak sie usmiechna daja jakies znaki To poprostu mam taka wizje ze Ona mnie wysmieje nie bedzie mna zainteresowana itd. Jezeli mozecie poradzcie mi jakbyscie chcialy zeby chlopak was " poderwał " lub jakies sposoby na wieksza odwage bez potrzeby zagladania do butelki ;) Mysle ze moj problem lezy w tym ze jestem normalny a czuje sie w duszy gruby ehh to okropne , ta wypowiedz nie przyszła mi łatwo gdyż na codzień nie jestem zbyt wylewny co do uczuć ale postanowilem cos w swoim zyciu zmienic ; z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi :)
Edytowany przez NaLajcie 12 września 2012, 22:01
12 września 2012, 22:03
NaLajcie napisał(a):
Jeżeli mozecie poradzcie mi jakbyscie chcialy zeby chlopak was " poderwał " lub jakies sposoby na wieksza odwage bez potrzeby zagladania do butelki ;)
Podam sprawdzony od wieków sposób: "skóra, fura i komóra". Jeżeli szukasz jakiejś true love to wybierz taką, która nie poleci na wymienione trzy rzeczy. Niestety zapewniam, że łatwo nie będzie ;]
Edytowany przez 8c6e70ef167b9637d6096ba26922d724 12 września 2012, 22:04
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 587
12 września 2012, 22:05
fatblackcat napisał(a):
Podam sprawdzony od wieków sposób: "skóra, fura i komóra". Jeżeli szukasz jakiejś true love to wybierz taką, która nie poleci na wymienione trzy rzeczy. Niestety zapewniam, że łatwo nie będzie ;]
jeśli facet wyglądający jak Quasimodo (nie mówię o tobie ale ogólnie o męskich preferencjach) chce kobiety wyglądającej jak Miss World to fakt - łatwo nie będzie ;]
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto: Na Stację
- Liczba postów: 31
12 września 2012, 22:05
Takich dziewczyn jak ty powiedzialas mialem juz duzo po za tym ze nie mam jeszcze swojego samochodu Ale ja chce wlasnie znalezc jakas miłą ładna szczerą i uczciwą dziewczyne a nie dziewczyne na pokaz ;) //. Do martisssia = Zapewniam cie ze ciesze sie powodzeniem a takie dziewczyne na skore i komóre same do mnie leca ale takiej nie chce ;)
Edytowany przez NaLajcie 12 września 2012, 22:06
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
12 września 2012, 22:07
Ja przyznam szczerze, że poleciałam na podrywy mojego lubego, ponieważ miał niesamowitą pewność siebie. Nie chodzi o to, że zachowywał się jak cwaniaczek czy jakiś ktoś 'kim ja to nie jestem', ale wiedział co chce od życia, nie pozwolił sobie dmuchać w kasze, był zdecydowany, nie obchodziło go to czy ktoś o nim dobrze mówi czy nie. Spełniał swoje plany i nie kierował się tym, czy ktoś go wyśmiewa czy nie. Naprawdę to wywarło na mnie spore wrażenie. Czuję się przy nim mega bezpieczna i wiem, że przy takim mężczyźnie jak on nic złego mi się nie stane. Jedną ma wadę - lubi i umie rozmawiać z ludźmi, a panienki na niego lecą. Więc moja rada jest taka, abyś zawsze patrzył przed siebie i budował swoją pewność siebie :)
12 września 2012, 22:07
Wcale się nie dziwię, że masz opory, zeby podejść do grupki dziewczyn - chyba tylko naprawdę zadufany w sobie chłopak podrywałby dzieczyny w takiej sytuacji. Tym bardziej, ze jak dziewczyna jest z koleżankami, to moze sobie podrywania zwyczajnie nie życzyć.... Takie sprawy załatwia się raczej sam na sam.
I skoro już miałeś dziewczyny, to ja nie widzę, zebyś miał jakis poważny problem. Wszystko z tobą w porządku :) Trochęw więcej wiary w siebie :)
A z dziewczyną ci nie wyjdzie, póki nie trafisz na taką, z która ma wyjść :) Co nie znaczy, że nie trzeba się starać...
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 587
12 września 2012, 22:09
gdybyś miał takie powodzenie o jakim piszesz to nie byłoby tego tematu :)
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto: Na Stację
- Liczba postów: 31
12 września 2012, 22:10
tienna wiesz Ja poprostu mam dosyć samotności ;) Jestem sam jakos od połowy wakacji i powoli mam dość :)
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto: Na Stację
- Liczba postów: 31
12 września 2012, 22:10
mmmartissia Wstawiłbym zdjecie specjalnie dla cb ale Wiesz dyskrecja ;) i wgl chyba nie zrozumialas tego co napisalem nie napisalem ze jestem jakimś odpałem z za przeproszeniem krzywą mordą Tylko ze mam lek przed odrzuceniem ;) czytaj uwaznie na drugi raz Nie potrzebne mi takie komentarze ktore na dodatek nie pokrywaja sie z prawda :)
Edytowany przez NaLajcie 12 września 2012, 22:12
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1802
12 września 2012, 22:12
Powiem szczerze - cenię faceta za inteligencję, poczucie humoru i otwartość. Tak się mnie podrywa zazwyczaj.
Najlepsze dla Ciebie byłoby pewnie zagadanie przez Internet, co nie wymaga zbyt wiele odwagi.
Ale... Podczas takiego "podrywu" popracuj nad stylem wypowiedzi. Bo nie ma w niej ani jednego przecinka (Dobra, jest jeden, ale z wielkim błędem interpunkcyjnym - kto daje spację przed przecinkiem? ;o), co zwyczajnie nie daje szansy na przeczytanie tekstu bez zmęczenia. I dziewczyny też nie poderwiesz raczej, gdy taki tekst będzie czytać.
Edytowany przez raspberrylips 12 września 2012, 22:13