Temat: facet...

wczoraj spotkałam się z pewnym facetem. przyjechał po mnie i pojechaliśmy pogadać. było naprawdę fajnie. generalnie, aż za fajnie i aż się z tego tytułu stresowałam.
patrzył na mnie tak, jak nikt jeszcze nigdy nie patrzył, przez "przypadek" dotknął moich włosów, mówił, że pięknie pachnę..robił podchody do pocałunku.. siedział tak blisko mnie, że aż czułam się delikatnie skrępowana. ale starałam się tego nie pokazywać, żeby nie pomyślał, że obojętna jestem w stosunku do niego.
generalnie fajnie było. wróciłam grubo po północy. odwiózł mnie pod sam dom.
no i teraz w sumie to się nie odzywa.
był na gadu ( zazwyczaj tam piszemy), napisałam mu wiadomość, ale mi nie odpowiedział i za parę chwil znikł.
jest teraz w pracy, więc możliwe, że jest zajęty i nie ma czasu.
a może mnie olał?
jak myślicie facet jest zainteresowany czy olewa sprawę?
wiem, że może troszkę przewrażliwiona jestem, ale już tyle razy byłam zraniona przez facetów, że boję teraz się cokolwiek myśleć o tym, a już angażować to w ogóle... więc nie chcę wyobrażać sobie nie wiadomo czego.
co myślicie o tej całej sytuacji?

kejt7 napisał(a):

a może czeka na Twój ruch, może pomyślał, że skoro nie było pocałunku, to Ci nie zależy? do tanga trzeba dwojga i Ty też powinnaś się wykazać. faceci wcale nie lubią biernych księżniczek, które leżą, pachną i czekają aż facet zrobi wszystko za nie. facetów trzeba uwodzić w taki sposób, by myśleli, że to oni zdobywają. siedząc na gg niewiele osiągniesz...




tak ale to było normalne spotkanie, nie wiadomo ile się znają jaka jest relacja między nimi, ma teraz stać mu pod domu i śpiewać serenady'?

puckolinka napisał(a):

kejt7 napisał(a):

a może czeka na Twój ruch, może pomyślał, że skoro nie było pocałunku, to Ci nie zależy? do tanga trzeba dwojga i Ty też powinnaś się wykazać. faceci wcale nie lubią biernych księżniczek, które leżą, pachną i czekają aż facet zrobi wszystko za nie. facetów trzeba uwodzić w taki sposób, by myśleli, że to oni zdobywają. siedząc na gg niewiele osiągniesz...
tak ale to było normalne spotkanie, nie wiadomo ile się znają jaka jest relacja między nimi, ma teraz stać mu pod domu i śpiewać serenady'?


znamy się mniej więcej 1,5 miesiąca.
to tym bardziej daj na luz i się nie narzucaj, są wakacje baw się i ciesz życiem towarzyskim
myślę, że to nasza męska normalna technika, żebyś go bardziej chciała. ty też się nie odzywaj, to on pęknie pierwszy :>

jemsiebie napisał(a):

myślę, że to nasza męska normalna technika, żebyś go bardziej chciała. ty też się nie odzywaj, to on pęknie pierwszy :>


i właśnie czekałam na jakąś odpowiedź od osobnika płci przeciwnej
ale generalnie to, że nie odpisał mi na wiadomość na gg nie świadczy o tym, że delikatnie mnie zlał?
olał sprawę, liczył na coś więcej czego nie dostał.
Wyluzuj :)
Nie okazuj mu przesadnego zainteresowania bo się może zniechęcić ;p
Niech się stara ;D Daj mu się wykazać :) Zgrywaj niedostępną nawet a jeszcze bardziej go zaintrygujesz :) A jak Cię oleje to trudno widocznie nie był Ciebie wart :)
a może chciał Cię jedynie przelecieć? i jak zobaczył, ze nawet na pocałunek nie może liczyć to dał sobie spokój?
chłopcy czasami specjalnie robia maslane oczy aby sprawdzic na ile sobie mogą pozwolić, wyczuc grunt;) radziłabym jak wiekszosc poczekac na odzew od niego i za bardzo nie martwić ciszą ani brakiem wiadomości na gg

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.