Temat: jak spławić chłopaka

I jak to zrobić, żeby jak najmniej to odczuł? Kurcze, w ostatnim czasie pospotykałąm się trochę z jednym chłopakiem, i teraz mam problem. O jest mną ewidentnie zainteresowany a ja nim...niestety nie;(. Początkowo wydawało mi się, że może coś z tego wyjdzie, ale teraz po prostu stwierdziłam, że nie jest w moim typie. Ja sama nie dawałam mu raczej żadnych sygnałów, że może na coś liczyć; starałam się po prostu być koleżeńska. Wolałabym zakończyć te znajomość, zanim zacznie robić sobie jakieś większe nadzieje, ale nie mam pojęcia jak to zrobić. Sprawę utrudnia jeszcze to, że nie powiedział mi jeszcze niczego na tyle otwarcie, żebym mogła postawić sprawę jasno. A po za tym, to w ogóle fajny, sympatyczny chłopak, i najzwyczajniej w świecie nie chciałabym sprawić mu przykrości, żeby później miał mnie za su*ę.
Radźcie kobiety;(
Pasek wagi
ogranicz kontakty, nie da sie byc  calkiem delikatnym raczej
Pasek wagi
Jeśli ma nadzieję na coś więcej to nieważne czy chcesz mu sprawić przykrość czy nie - zrobisz to bo każde odrzucenie boli. Nie baw się w gierki i żadne takie tylko prosto z mostu zapytaj go prosto w oczy czy on czuje coś do Ciebie bo masz takie wrażenie ostatnio. Poczekaj na odpowiedź i tyle. Jak się przyzna to powiedz mu tak samo prosto z mostu, że przykro Ci, ale zainteresowana nie jesteś i nie możesz podać konkretnego powodu bo jest fajny, ale.. nie i już.

Szybka piłka, ale moim zdaniem proste sposoby działają najlepiej. 
Polecam brak spotkan. Predzej czy pozniej da sobie spokoj, jesli odkryje karty powiedz mu ze nie jestes zainteresowana
Powolutku się oddalaj , ogranicz spotkania , smsy , jeśli jest kumaty sam zobaczy że dla Ciebie jednak to nie to i odpuści . A najważniejsze to rozmowa żeby wiedział na czym stoicie i myślę że chłopak będzie wyrozumiały . Powodzenia
Powiedz mu szczerze, że nie chcesz się wiązać i nie czujesz między Wami chemii.

wymyślaj wymówki do spotkań, najbardziej błahe chociażby, że nie masz czasu, uwierz, że za 3 czy 4 razem po takiej odmowie sam się zorientuje co jest grane

Tak to się robi: "Stefan, słuchaj. Wiem, że mnie lubisz, ja też Cię bardzo lubię dlatego myślę, że mogę powierzyć Ci mój największy sekret.  Mam kiłę i HIV-a jednocześnie, do tego mam na pośladku tatuaż z Bieberem, mam  nadzieję, że to zostanie między nami, ufam Ci".
Jedno małe kłamstewko i sprawa załatwiona. Chłopak (o ile jest normalny), szybko straci zainteresowanie i po kłopocie, A tak będziesz owijała w bawełnę żeby nie zranić chłopaka, a i tak to zrobisz mimowolnie, a tak nikt tutaj nie będzie pokrzywdzony.

Według mnie szczerze i prosto z mostu... Zaboli trochę bardziej ale szybciej się z tego otrząśnie i nie będzie niedomówień i wątpliwości...
Po prostu powiedz mu co czujesz.
Jeśli nie przedstawił swoich uczuć, to nie ma co wyznawać od razu, że nie jesteś zainteresowana. Ja w takich sytuacjach nigdy nie mam czasu na spotkania, jestem najbardziej zajętym człowiekiem świata i facet sam się domyśla, a przynajmniej powinien. Tak prosto z mostu może go zbyt zaboleć.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.