- Dołączył: 2012-06-06
- Miasto: Kowary
- Liczba postów: 6
6 czerwca 2012, 19:34
Witam.
Założyłam specjalnie nowe konto by porozmawiać z Wami o pewnej sprawie.
Otóż mam 17 lat i nigdy dotąd nie miałam chłopaka. Ale nie w tym rzecz. Gorzej z tym, że chłopcy w moim wieku wogóle mnie nie interesują. Są mało dojrzali, dziecinni, bez doświadczeń...Troszkę się przeraziłam, gdy niedawno odkryłam że wszyscy mężczyźni za którymi oglądam się na ulicy lub których poznałam i uważam za interesujących mają 26-40 lat. Czy to jest normalne? Moje koleżanki oglądają się za opalonymi chłopcami z włosami na żel, maksymalnie 2 lata od nas starszymi. ''Chodzą z nimi''. Ale mnie te ich związki poprostu śmiesza! Kłoca się o drobnostki, zrywaja, wracają do siebie. Jak wspomniałam, nigdy nie miałam chłopaka i na razie nie zamierzam, chyba że poznam kogoś interesującego. Tylko właśnie zastanawiam się, czy to możliwe. Czy jakikolwiek poważny mężczyzna w wieku 26-40 lat chciałby związać się z dziewczyną w wieku 18-19 lat? Naprawdę obawiam się, że nigdy nie znajdę drugiej połówki...I czy normalne że wolę starszych?
6 czerwca 2012, 19:55
psychologia mówi o takich przypadkach jak twoje że wpływ na to może mieć kontakt z ojcem, jeśli był nie taki jak trzeba to możesz szukać starszych facetów, którzy zapewnią ci podstawowe potrzeby tj, miłość bezpieczeństwo i akceptacje. ale może to też być taki gust i już
6 czerwca 2012, 20:08
Puckolinka napisał(a):
psychologia mówi o takich przypadkach jak twoje że wpływ na to może mieć kontakt z ojcem, jeśli był nie taki jak trzeba to możesz szukać starszych facetów, którzy zapewnią ci podstawowe potrzeby tj, miłość bezpieczeństwo i akceptacje. ale może to też być taki gust i już
zgadzam się w 100% z tym, jak to mówią my kobiety zawsze szukamy w potencjalnym partnerze czegoś z własnego ojca, a że mężczyźni są jak dzieci wiadomo nie od dzis i tak prawdę powiedziawszy gdybym była w twoim wieku też bym się za starszymi oglądała bo nie chcąc nikogo obrazić to jak patrze na facetów w wieku 18-30 lat to jakbym z innej epoki była (oczywiście nie wszyscy ale jest ich sporo)
6 czerwca 2012, 20:20
ja jestem tym przypadkiem który właśnie w starszych facetach szuka właśnie tych potrzeb o których pisałam wyżej nie bez powodu mój mąż jest ode mnie starszy
- Dołączył: 2012-06-06
- Miasto: Kowary
- Liczba postów: 6
6 czerwca 2012, 22:33
Z moim tata mam bardzo dobry kontakt, więc myślę że taka już jestem i tyle. Dziwię sie tylko moim rówieśniczkom że podobają im się tacy zarozumiali, dziecinni chłopcy. Ja jeśli się z kimś zwiąże to raczej na dłużej ;)
7 czerwca 2012, 08:13
Spokojnie,
jak skonczysz 25 lat to ochota na dużo starszego faceta Ci minie.
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto:
- Liczba postów: 875
7 czerwca 2012, 08:14
Ja bedac w Twoim wieku brzydzilam sie takimi starymi facetami
ale kazdy ma inny gust mysle ze to normalne.A moze masz konflikt z Twoim ojcem lub wcale go nie masz, bo to tez typowe ze dziewczyna szuka w mezczyznie ojca dlatego szuka o wiele lat starszego!
7 czerwca 2012, 08:57
ja mając 18 lat spotykałam się z chłopakiem 10 lat starszym. związek niestety nie trwał długo, gdyż on chciał już zakładać rodzinę, budwać dom itd... a ja chciałam iść na studia i trochę jeszcze się pobawić.
mój mąż też jest ode mnie starszy, ale tylko 3 lata :)
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Opoczno
- Liczba postów: 301
7 czerwca 2012, 08:59
też nie mialam chłopaka, i też CI w moim wieku to straszna dziecinada jest: )
9 czerwca 2012, 08:58
mi się tacy podobają 18-23, no a mam 16
9 czerwca 2012, 10:29
ja mojego męża poznałam mając 24lata... też myślałam, że nikogo nie znajde...
wg mnie jestes wyjątkiem i nie powinnas mieć z tego powodu kompleksów....chłopcy w Twoim wieku są na maksa dziecinni... i dobrze,ze interesują Cie Ci bardziej dojrzali...aczkolwiek nie szukaj nikogo na siłe, byleby mieć faceta, bo koleżanki mają..skup sie na nauce itp. a miłosć przyjdzie sama :)