- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 czerwca 2012, 23:02
1 czerwca 2012, 23:24
to nie mozesz poszukac faceta z polski ?? a moze chodzi o kolezanki zeby sie pochwalic ze masz araba??Zakompleksiona nie jestem.. : )potwierdzam ale mlode dziewczyny i zakompleksione daja sie nabrac niestety ale taka jest brutalna prawdakażda taka relacja przez internet wydaje się być wyjątkowa, ale kiedy się ma już ich parę za sobą, zauważa się pewne cechy wspólne, między innymi własnie to że wyzwalają one wiele emocji, które bardzo często mylone są z uczuciami
1 czerwca 2012, 23:26
to może pogadaj jeszcze z innymi na skypie. zobaczysz ile różnych podobnych deklaracji dostaniesz.. może wtedy spojrzysz na to z trochę większym dystansem.
1 czerwca 2012, 23:26
E tam, poćwiczyłaś trochę język,dowiedziałaś się co nieco o świrach z internetu...;-)
1 czerwca 2012, 23:28
Mam wrażenie że cały czas mówicie przez pryzmat "Arab - Muzułmanin" A On jest Chrześcijaninem.. Nie widzę różnicy. Jest normalny, gada się z Nim jak z każdym innym normalnym Polakiem..to może pogadaj jeszcze z innymi na skypie. zobaczysz ile różnych podobnych deklaracji dostaniesz.. może wtedy spojrzysz na to z trochę większym dystansem.
1 czerwca 2012, 23:30
Edytowany przez mg.gm 1 czerwca 2012, 23:31
1 czerwca 2012, 23:31
corka mojej bylej sasiadki tez sie zakochala w chlopaku z Libii, tyle, ze poznali sie na zywo na studiach, zamieszkali ze soba, po 2 latach wzieli slub, urodzily sie dzieci, az on pewnego pieknego dnia postanowil zabrac ja i dzieci na wakacje do Libanu, zeby poznaly jego cala rodzine. I znikneli na dobrych pare lat. Jej sie udalo w koncu uciec do ambasady i wrocic do Polski, ale dzieci nie udalo jej sie zabrac ze soba, szanse, ze je odzyska sa zerowe. Byla bita, ponizana, zamykana w domu i robila za sluzaca jego licznej rodzinie. Nie mogla bez meza wychodzic z domu, jak w wiezieniu, a w Polsce byl taki dobry dla niej, jej rodzicom do tylka wchodzil wrecz. Mam nadzieje, ze nie wszyscy sa tacy, ale to jednak inna kultura i mentalnosc, kobieta tam wiele do powiedzenia nie ma, o ile wogole ma, dzis jest wrak z tej dziewczyny.
Bylbym baaardzo ostrozna i za chiny nie zgodzilabym sie jechac z nim do jego kraju
1 czerwca 2012, 23:32
Kalinka94, dobrze mi się z Tobą pisze, wyjdziesz za mnie?Prawda, że to idiotyczne? Pomijając fakt, że wolę facetów...
1 czerwca 2012, 23:33
Nie, nie chodzi o koleżanki.. Nie szukałam, zjawił się.. i tyle.. Macie rację, to nie miłość.. przez Internet to niemożliwe.. ale kurczę, szkoda mi tego.. tyle gadania.. i to miałoby być wszystko nieprawdą ? Może tak, no ale kurczę.. Dziwnie się czuję teraz ..to nie mozesz poszukac faceta z polski ?? a moze chodzi o kolezanki zeby sie pochwalic ze masz araba??Zakompleksiona nie jestem.. : )potwierdzam ale mlode dziewczyny i zakompleksione daja sie nabrac niestety ale taka jest brutalna prawdakażda taka relacja przez internet wydaje się być wyjątkowa, ale kiedy się ma już ich parę za sobą, zauważa się pewne cechy wspólne, między innymi własnie to że wyzwalają one wiele emocji, które bardzo często mylone są z uczuciami
Edytowany przez manru 1 czerwca 2012, 23:36