- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
19 marca 2012, 08:57
A wiec bylam z kolesiem na 3 bardzo udanych randkach, ostatniej w piatek a od tamtej pory wymienilismy z 10 smsow. Wczoraj spytalam Sie jak wyglada z czasem na ten tydzien, czy my jakies dni szczegolnie pasuja aby sie spotkac. A on na to... Nic. Odpisal mi na druga czesc tej wiadomosci, po chwili przyslal jeszcze jedna ale mine pytanie zignorowal. Jak na moj gust to sdosc chamskie, bo nawet jezeli nie jest do konca pewien swoich planow to powinien powiedziec, ze np sa mi znack we wtorek, na przyklad, a nie mnie olac. A jezeli nie jest zainteresowany to chyba by mi codziennie nie smsowal? Lacznie ze zdjeciem spuchnietej kostki, ktora skrecil w sobote... Czy ktos ma jakies usprawiedliwienie? Czy tez by Was to wkurzylo?
Edytowany przez Asiupek 19 marca 2012, 09:00
- Dołączył: 2008-07-28
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 3828
19 marca 2012, 09:46
to nie jest kwestia tego czy zyjemy mentalnie w sredniowieczu, czy "aj-waj" jakie my nowoczesne jestesmy. Facet ma taka psychike, ze jest typem zdobywcy. Jak mu kobieta daje do zrozumienia, ze jest zainteresowana i czeka na jego telefon to po pierwsze znaczy ze facet nie ma tam juz nic do zdobycia (no moze poza zaciagnieciem jej do lozka) a po drugie ona nie ma nic lepszego do roboty poza zlowieniem faceta - czyli jest nieciekawa. Trzeba czasem facetowi pokazac, ze na nim swiat sie nie konczy, ze czasem nie mamy czasu i nie odbieramy telefonu (bo jestesmy np na kursie salsy).
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
19 marca 2012, 09:56
A ja uwazam , ze zbyt emocjonalnie podchodzisZ do niego.. Zabardzo ci zalezy, a to powinno byc na odwrot. 3 randki to nie zwiazek tylko droga do niego. Nie wymagaj za duzo bo ci zwieje. A jak ci na nim nie zalezy to sobie daruj. Aczkolwiek moze ta noga.. Nie.. Olej..
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Narnia
- Liczba postów: 1722
19 marca 2012, 09:56
Asiupek napisał(a):
Serio uwazacie to za nachalne, ze ktos Sie spyta drugiej osoby w ktory dzien ma czas sie spotkac? Mi to Sie kompletnie normalne wydaje...
Nie, nachalne by było, jeśli byś teraz spytała się drugi raz. Zapytałaś, nie odpowiedział, więc teoretycznie teraz jego kolej, żeby wyjść z inicjatywą
19 marca 2012, 10:05
Ty się go pierwsza zapytałaś czy ma czas by się z Tobą spotkać???.....sory ale dla mnie to poniżanie się facet powinien kobiete zapraszać i chcieć się z nią umówić a nie kobieta
19 marca 2012, 10:06
poczułaś się olana.. a nikt tego nie lubi ;) ale racja poczekaj na propozycję z jego strony
może on nie lubi jak kobieta wychodzi z inicjatywą ? no wiesz te konwenanse
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
19 marca 2012, 10:26
zaczekaj daj mu się wykazać
zapytałaś nie ma odpowiedzi więc nie pisz do niego nie kontaktuj się z nim
sam się odezwie
- Dołączył: 2011-08-21
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1576
19 marca 2012, 10:29
Madeline1992 napisał(a):
Ty się go pierwsza zapytałaś czy ma czas by się z Tobą spotkać???.....sory ale dla mnie to poniżanie się facet powinien kobiete zapraszać i chcieć się z nią umówić a nie kobieta
poniżanie się? bez przesady.
zaproponowałaś spotkanie, nie zareagował. teraz jego ruch. nie było to nachalne, ani nic w tym stylu.
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
19 marca 2012, 10:33
Galadriela30 napisał(a):
to nie jest kwestia tego czy zyjemy mentalnie w sredniowieczu, czy "aj-waj" jakie my nowoczesne jestesmy. Facet ma taka psychike, ze jest typem zdobywcy. Jak mu kobieta daje do zrozumienia, ze jest zainteresowana i czeka na jego telefon to po pierwsze znaczy ze facet nie ma tam juz nic do zdobycia (no moze poza zaciagnieciem jej do lozka) a po drugie ona nie ma nic lepszego do roboty poza zlowieniem faceta - czyli jest nieciekawa. Trzeba czasem facetowi pokazac, ze na nim swiat sie nie konczy, ze czasem nie mamy czasu i nie odbieramy telefonu (bo jestesmy np na kursie salsy).
No nie mam dla niego zawsze czasu... Mam bogate zycie towarzyskie, hobby i nie siedze pod telefonem bo i tak nie mam na to czasu...
No i na pewno nie bede jeszcze raz niczego sugerowac... No bo bez przesady. Musze przyznac, ze sie troche nakrecilam na kolesia, ale jak nie to laski bez... Ale szczerze to mi sie wydaje niekulturalne, ze moje pytanie zignorowal...
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Biały Bór
- Liczba postów: 3877
19 marca 2012, 13:09
Facetom zadaje się tylko jedno pytanie naraz :)
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Dobra
- Liczba postów: 1896
19 marca 2012, 14:10
Dla mnie to jest nachalne jeśli zapytałaś w który dzień się spotkacie... Na wstępie założyłaś że w tym tygodniu sie spotkacie - a może on nie miał zamiaru... I nie chciał Cię urazić i nie odpisał na to stwierdzenie. Być może on nie uważa że te 3 randki były aż tak udane jak Ty uważasz. Jesteś zbyt nachalna wg mnie a faceci tego nie lubią. Tym bardziej że piszesz w pamiętniku że to Ty go całowałaś a on jakoś sam się nie garnął....?