Temat: wpis na gg- na poważnie napisane czy to jest olewanie

Czy uważacie, ze ten wpis na gg jest tylko takim gadaniem, zeby odstraszyć dziewczyne czy to jest napisane na poważnie. Pytam odnośnie kilku takich sugiestii  dziewczyn, które mi odpowiadały w poprzednim poście.

PRZECZYTAJCIE TO:

"jan Paweł II który będzie pewnie świętym (już sa udokumentowane cuda, które za jego wstawinnictwem się dokonały), który kochał swoje zdrowie, został poddany próbie jego zniszczenia, a wraz z nim zniszczenia wiary, (poprzez oskarżenie Boga winą o to co go spotkało) a mimo to się nie ugiął i za to zostanie nagrodzony

życiem wiecznym w Niebie a na ziemi Wielkim imieniem i niezatartą pamięcią wśród milionów ludzi dziś i pewnie jeszcze wiele pokoleń po nas
00:43:49
zawsze, ale Bóg mnie doświacza

ja pierdziele dziewczę, ile Ty masz lat? jak chcesz się dowiedzieć to mu napisz i tyle ja nie rozumiem po co takie rozkminy robić skoro można po ludzku zapytać czy ktoś sobie z Ciebie jaja robi czy nie?
w sumie tak naprawdę my nie możemy nic stwierdzić.
Podałaś tylko fragment tego co on napisał. Jednak nie napisałaś w jakim to było kontekście. Czy obydwoje zeszliście na temat wiary, czy on próbuje Cię "nawrócić", czy co tam jeszcze.
Może szuka kogoś wierzącego i dlatego napisał o tym. A może jest szurnięty. Nie wiemy tego.
Opisz dokładniej jak wyglądała rozmowa, że on z takim tekstem wyleciał.

to...ja napisał(a):

w sumie tak naprawdę my nie możemy nic stwierdzić.Podałaś tylko fragment tego co on napisał. Jednak nie napisałaś w jakim to było kontekście. Czy obydwoje zeszliście na temat wiary, czy on próbuje Cię "nawrócić", czy co tam jeszcze.Może szuka kogoś wierzącego i dlatego napisał o tym. A może jest szurnięty. Nie wiemy tego.Opisz dokładniej jak wyglądała rozmowa, że on z takim tekstem wyleciał.

No chodzi o to, ze 90% pisanie na gg to jest pisanie o Bogu.

A ten fragment jest odpowiedzią na to, ze napisalam że mam powód zeby nie wierzyćw Boga i podałm jaki. A to jest jego kontrargument.

Po cholerę drążysz z nim temat i się poniżasz?
Trochę szacunku do siebie. Koleś wyraźnie pokazuje że nie jest zainteresowany więc daj na luz.
A takie gadki o religii świadczyć mogą o:
a) jest po prostu wierzący
b)robi sobie z Ciebie niezłe jaja
c) to psychopata a ty naciskasz na spotkanie

Ogólnie gratuluje zapału, mi by się nie chciało tak płaszczyć i prosić o spotkanie!
Pasek wagi

tak sobie myślę, że ten koleś musi mieć z Ciebie niezły ubaw

ile Ty masz lat?

psychol czy nie ale tobą ewidentnie zainteresowany nie jest.. więc trochę szacunku do samej siebie.. daj sobie z nim spokój.
moze macie racje z tym daniem sobie spokoju
Widzę, że autorka dalej drąży ten sam temat, ale już w innym poście... Boże są naiwne istoty na tym świecie...
bezsensu ile masz lat?

ja gadam o bogu zawsze z kuzynem ale jak jestesmy oboje niezle napruci ;D wtedy to nasz temat numer 1 (głębokie filozoficzne przemyslenia)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.